POLISHSEAMEN

PL_Andrev

Zapewne kilku z was zastanawiało się jaka czeka nas przyszłość. Nie ma co ukrywać, ale klan powoli umiera. Głównym problemem jest brak jakichkolwiek sensownych alternatyw dla niemal nieśmiertelnego Silenta 3. Pewne nadzieje były kiedyś wiązane z serią Battlestation, ale seria umarła śmiercią naturalną, głównie z powodu swego zamkniętego środowiska (misje użytkowników ważyły po 50-100 MB). Z nadchodzących gier o tematyce morskiej można wymienić właściwie tylko dwa tytuły: World of Warships ze studia Wargamming (autorów WoTa) oraz WarThunder (Gaijin), do którego zostanie "w przyszłości" dołożona flota.

Dlaczego o tym piszę. Ano dlatego, iż w przypadku WarThunder już teraz mamy to, czego nie było od czasu Silent Huntera: mianowicie edytor misji, który wymaga (niestety) do działania systemu 64-bit i umożliwia tworzenie misji wyłącznie (mam nadzieje tymczasowo) pod samoloty.

Z ciekawostek w tym temacie: na stronie gry (link do rejestracji: tutaj) został ogłoszony konkurs, w którym autorzy najlepszych misji dostaną realną gotówkę - za I miejsce 300$. Konkurs trwa do 10 sierpnia.

Być może w przyszłości przesiądziemy się na WarThunder'a - dodam że grałem już w misje niestandardowe takie jak próba przechwycenia Rajdu Dolittle'a czy obrona górnego śląska przed nalotem bombowym Aliantów..
300 $ czeka na chętnych.

sOnar · Kommodore

Niestety nie mogłem zagrać w ostatnim rankingu - najpierw czas potem problemy natury technicznej ( żarcie się Tunngle z OPENVPN ) itd. Brak dobrej alternatywy dla Silent Hunter III położyło nie jeden team zafascynowany bojami spod powierzchni wody. By ratować upadek i mojej ekipy - zaczęliśmy latać ale na IL-2 Sturmovik i fajnie jest. Nie narzekamy choć są ale... na morze ciągnie bardziej niż walka z botami w Sturmoviku, które grają prawie nie popełniając błędów i mając nieograniczoną ilość amunicji...

Nie próbowałem War Thundera bo boję się, że mój leciwy komp nie wyrobi. Nie wiem - spróbuję i zobaczę co z tego wyjdzie. Nie ma róży bez kolców Andrev. By latać trzeba mieć jako takiego joya - a to wydatek, przydałby się i Freetrack każdemu dla swobody w kokpicie ale nie każdy potrafi go polutować...

Szkoda, że Luciak nie chce grać w SHIII już. Przecież strata takiego gracza to jak kolejny gwóźdź do trumny ekipy... i Luciak niech ponownie zdrowo przemyśli swoją decyzję. Wiadomo, mieliliśmy patroli setki i może wyjść to bokiem - lecz chwila odpoczynku sprawia, że Silent Hunter 3 nadal miły jest dla ducha. Grałem ostatnio parę patroli sam. Ostro dostałem po d....ie i narobiłem sobie smaka na kolejny rank. Nie ma lekko.

Nie jestem jakimś pieprzonym sadomasochistą. Po prostu nie mam zamiaru stukać smutne posty na tym forum POPYCHAJĄC INNYCH DO DZIAŁANIA A NIE ROBIĄC NIC SAM PL_Andrev.

Fajnie się siedzi 'na chmurce' i nic się nie robi?

Rajcuje Cię bycie klanową roślinką? Rusz sam pupę a nie lamentuj. Popychacze to mamy - są w naszych wirtualnych dieslach i zamierzamy z nich korzystać jeszcze nie raz... :lol

...bo trza opierdzielić zamiast słodzić...

Panowie, zamiast marudzić instalować co trzeba i szykować się na kolejny ranking... bo pisać i narzekać każdy umie a d...pę ruszyć na ranking już nie łaska.

Na sentymenty się zebrało? Obudźcie się!

Gadać to każdy potrafi ale by ratować team i zagrać - to już nikomu się nie chce poza garstką i to im się należą brawa... za ich poświęcenie dla potrzymania tego zdychającego śmiercią naturalną ostatnio forum... a nie ...nie czytaczom, pismakom i narzekaczom... z nich nic nie ma... przyroda... lajf is brutal end kopas w dupas. Pierwszy więc zgłaszam się na następny ranking. Dla dobra sprawy ruszcie swoje zastane pupska i Wy!

Nie wszczynam zadymy i nie szukajcie w mojej wypowiedzi agresji... powinienem kłaść na to przysłowiową lachę będąc z innego teamu - ale nie będę siedział i patrzał bezczynnie (jak niektóre tutejsze 'święte krowy') - jak się kolejna ekipa graczy sypie...

Zacznijcie grać a nie gdybać o wyższości nieba nad morzem...

Dla romantyków są inne fora...

Pozdrawiam

:papapa:

PL_Andrev

Mały update w temacie - nagroda za 1st została zwiększona do 500$.
A to tylko za stworzenie dobrej misji w edytorze, a nie za umiejętności gry w WT.

PL_Cmd_Jacek

Warthunder to nie to samo co SH3. Trzeba lubić samoloty, poza tym nie ma zbyt wielu graczy którzy lubią pełen realizm. Większość na WT gra na zmniejszonym poziomie trudności - i to jest ok, ale nie dla mnie.

Ja lubię maksymalny możliwy realizm. WT patrząc na ilość graczy na FRB nie poraża, są dni kiedy jest naprawdę kiepsko. Na dzień dzisiejszy dla fanów realizmu zostaje tylko Cliff of Dover, którego serwer ATAG jak na razie jest całkiem popularny. Zdarza się, że w jednej bitwie lata nawet 80-90 graczy.

Wracając do Suchego, jak go sOnar nazywa. Uważam, że damy radę uruchomić kolejny ranking. Pozbieramy misje, damy nowe i ruszymy. I nie wierzę, powtarzam nie wierzę, że Lutjens nie popłynie. sOnar też przechodził do rezerwy i co ??? I może w poniedziałek damy radę coś ubić.

Tak więc nie ma się co załamywać tylko dalej trzymać się jako ekipa. Pisać, pisać, pisać.

PL_Mirko

@sOnar
Takie posty jak Twój powyżej nadają się na forum służb mundurowych – rozkaz, do boju, przydział do ubotów. Nic nie osiągniesz w ten sposób. Zrozum wreszcie sOnar – świat nie kończy się na SH3.

Kiedyś grałem w SH3, starałem się jak umiałem pomagać podtrzymać ranking SH3, ale już mnie to nie bawi. Innych bawi i zapewne jeszcze wiele sezonów będzie istnieć ranking PS w SH3. Świat, w tym również ten wirtualny idzie naprzód. Nikogo nie zmusi się takimi tekstami, aby porzucił swoją ulubioną gierkę na rzecz podtrzymania rankingu SH3. Kto to lubi będzie grał.

Pykam sobie już kilkanaście miesięcy w WT, głównie SB w powietrzu i nadal sprawia mi to frajdę. Najważniejszy plus w porównaniu z SH3 - gdy tylko mam chwilę czasu po prostu gram. Nie muszę czekać kilka miesięcy na kolejny ranking, a potem na chętnych na patrol.

Po zakupie nowego joya na czujnikach magnetycznych (koszt 185 zł), bardzo czułegoT16000M, – nawet z dużą przyjemnością siadam do gry. Dla mnie świetny relaks.
Mam też za sobą bitwy w tankach. Wprowadzone w pośpiechu bitwy czołgowe , potrafią zaskoczyć nie raz gracza błędami, ale i tak moim zdaniem warto zagrać w czołgi, chociażby dla tak pięknych map jak Rzeka popiołu czy Karelia.

Z naszego grona grywają jeszcze w WT: Janko, rzadziej Majamas, czasami widzę Hrothgar’a i Andrev’a.
Kiedyś był pomysł, aby wydzielić w dziale Gry posty związane z War Thunder. Może warto wrócić do tego pomysłu. Gra ma moim zdaniem duży potencjał. A, że nie jest to symulator "pełną gębą" - nie obchodzi mnie to. Relaksuję się przy grze w WT i wystarczy...

Cytat:

POPYCHAJĄC INNYCH DO DZIAŁANIA A NIE ROBIĄC NIC SAM PL_Andrev.

To już gruba przesada. Wystarczyło spojrzeć na profil Andrev’a - ponad 3560 postów na tym forum, 36 razy pomógł. Tylko życzyć sobie więcej takich „nic nie robiących” członków naszego klanu!!!

sOnar · Kommodore

Wiesz Mirko - masz rację. Nie jestem zaślepiony światem SH3. Możliwe, że zacząłem temat od d_py strony ale chciałem dobrze.

Mój major kiedyś powiedział mądre słowa:

'w wojskach innych krajów mówi się do żołnierza normalnie a w polskich trza się się do Was drzeć by dotarło'

Niestety miał rację... głównie przez typowo polski tumiwisizm zauważalny nie tylko wśród żołnierzy ale wśród reszty społeczeństwa. Tacy tylko szukają stosownej chwili by wygodnie leżeć i nic nie robić.

Moja powyższa wypowiedź jest więc błędem w sztuce i przepraszam, że chciałem zmienić coś niemożliwego do zmiany.

Ranking SH3 wcześniej czy później sam zdechnie śmiercią naturalną. Rozumiem, że muli Was temat przemielonego SH3 i lubicie sobie obecnie latać - ja też... ale to nie powód by nie zagrać w ranku choć raz, bo taka postawa to oportunizm w czystej postaci LINK

Spróbujcie zagrać chociażby dla towarzystwa, zwiększenia frekwencji, samo-sprawdzenia. Będzie miło z Wami popłynąć, czego wcale nie kryję. Na dodatek morale ekipy grającej ranking się poprawi. Zróbcie coś dla ludzi a nie wyłącznie dla własnej wygody.

Co do PL_Andrev - fakt, sporo napisał, sporo pomógł ale wielka szkoda, że nie gra z nami.

Mirko... co do latania - rozumiem, że to Twój pierwszy porządny joystick. Gratuluję

To może i ja się pochwalę. Posiadam Joystick Saitek X-52 Pro i wybuliłem za niego ponad 670zł.

Teraz nieco staniały i oscylują w granicach 600zł bez wysyłki. Cóż mogę o nim napisać. Jest naprawdę niezły i bardzo fajnie mi się na nim lata, lecz nie kryję - wciąż brak mi doświadczenia w walkach powietrznych. Co z tego, że mam full wypas pomarańczas maszynę o których niejeden marzy, skoro kiepski ze mnie pilot :zawstydzony:

Ściągnę dzisiaj WT i zainstaluję. Zobaczę jak to będzie u mnie śmigać. Jak coś - chętnie dołączę do Was jako potencjalne mięso armatnie :lol

Jednakże daję znać oficjalnie. Pomimo, że latam - chętnie wesprę obecnością ranking i wszystkim życzę takiej postawy. Nie należy wyłącznie myśleć o sobie - ale także o dobrze ogółu...

Moim wzorem gracza jest PL_Cmd_Jacek. Świetny podwodniak i pilot. Przyjemnością jest mu towarzyszyć w lotach i na morzu.

Da się? Pewnie, że się da! Trzeba tylko chcieć a nie wołać o pomstę do nieba słysząc skrót SH3...

Pozdrawiam!

:papapa:

PL_Andrev

Pamiętajmy że klan to nie tylko gracze ale i gry. Tak jak napisałem w poście przewodnim, można się spodziewać dwóch gier w temacie marynistycznym, mimo że prawdopodobnie nie będą posiadały modułu okrętów podwodnych*.

World of Warships (Wargamming) - którego beta wyjdzie tego lata,

WarThunder (Gaijin) - którego atutem będzie z pewnością edytor misji i możliwość gier klanowych,

Silent Huntery w moim odczuciu nie dają tego co zapewniają obie te gry - czyli walki przeciwko żywemu graczowi, podobnie jak miało to miejsce w przypadku świetnego, ale już archaicznego Destroyer Command. Zdaje się że SH4 umożliwiał kontrolę nad niszczycielami jednemu z graczy (1 vs max 4 suby), ale jakoś paradoksalnie nikt się tym tematem nie zainteresował. Ciekawostką jest także brak jakiejkolwiek prób reaktywacji klanu w oparciu o ranking dla SH5, mimo obecności wielu świetnych modów naprawiających bugi w grze (a w którym mogą grać aktywnie nawet boty AI) przy znaczne rozbudowanym edytorze misji.
Być może to znak czasów - gracze którym się "chciało" wchodzą obecnie w dorosłość (rodzina, praca), a nowemu pokoleniu już się nie chce grzebać w kodach - łatwiej zmienić grę.

* - w WarThunder Gaijin nie podjęło decyzji co do obecności subów, prawdopodobnie trwają wstępne testy możliwości ich balansu. Szansa jest mała, ale jest.

PL_kanaron

Jeśli chodzi o przyszły ranking i mnie to niestety... Mimo tego, że naprawdę chcę dalej grać w SH3 i sam pisałem, że ranking nie umrze, to mnie raczej nie będzie z 2 powodów (może z wyjątkiem wcześniejszych patroli w weekendy, jeśli będą chętni):
1. Zacznie się dla mnie we wrześniu 2 rok w liceum co oznacza początek rozszerzeń, nie wiem jak to będzie z czasem wolnym. Może się okazać, że dość szybko będę się wyrabiał z zadaniami, ale może też się okazać, że trzeba nad tym dłużej przysiąść.
2. Problem zdrowotny, który już mi uniemożliwił pływanie pod koniec poprzedniego rankingu. Może przez wakacje wszystko się ustabilizuje, ale na to większego wpływu nie mam.

Nie chcę przekładać rankingu ponad zdrowie i liceum.

A co do samolotów to też posiadam dobry joystick Thrustmaster flight hotas X. Chętnie dołączę do lotów, tylko najpierw muszę zmodernizować FreeTracka, bo nie wyłapuje diod za dnia.

sOnar · Kommodore

Pewnie. Nic na siłę panie dziejku. Zdrowie i szkoła ważniejsza.

PL_kanaron

Okna mam zaraz obok, ale światło się od ściany (za mną) odbija, dodatkowo kamerka łapie kawałek okna i dzięki firanie czyta to jako diody.

Diody tanie, 3 sztuki, spiłowałem je i jest nawet ok (choć mogłoby być lepiej).

Połączyłem je szeregowo, zasilanie z ładowarki 3,7V, jeden opornik 150 om przed diodami, ale chyba dam mniejszy opór.

Theshold próbowałem regulować, ale niestety diody zanikały. Dodatkowo konstrukcja jest zła, bo za mała różnica odległości między diodą dolną a środkową (przy podniesieniu głowy diody nachodzą na siebie).

Tak więc muszę: zaciągnąć żaluzje w oknie, zmienić konstrukcję FreeTracka, dać mniejszy opornik, pobawić się krzywymi (i tu jest największy problem, bo albo mam precyzję celowania i bardzo szybkie ruchy "dalsze", albo nie mogę utrzymać celu w celowniku i mogę się spokojnie rozglądać na boki).

A co do kamerki to łapie podczerwień (z filtrem by chyba w ogóle nie widziała), dyskietkę opieram o kamerkę, a kamerka to PS3 Eye.

sOnar · Kommodore

Okna mam zaraz obok, ale światło się od ściany (za mną) odbija, dodatkowo kamerka łapie kawałek okna i dzięki firanie czyta to jako diody.

Tak myślałem. Musisz zaciemnić skutecznie pomieszczenie na czas lotów.

Diody tanie, 3 sztuki, spiłowałem je i jest nawet ok (choć mogłoby być lepiej).

Pomyśl o diodach które wymieniłem w poście powyższym.

Połączyłem je szeregowo, zasilanie z ładowarki 3,7V, jeden opornik 150 om przed diodami, ale chyba dam mniejszy opór.

3,7V / 3 = 1,23V na diodę (a powinno być 1,3 - 1,5V). Wywal więc opornik całkowicie bo tutaj tkwi naczelna przyczyna problemu.

A co do kamerki to łapie podczerwień (z filtrem by chyba w ogóle nie widziała), dyskietkę opieram o kamerkę, a kamerka to PS3 Eye

Proponuję zamontować fragment dyskietki na stałe (na płasko) bo możesz mieć rozproszenia i przekłamania w czytaniu właściwym z FT.

Jeśli będą dalej banialuki - wywal to do kosza, zrób 6DOF na OSRAMach wedle tego schematu

Zasilaj z 6V - max 100mA. Jak nie znajdziesz takiego zasilacza - napisz do mnie. Polutuję Ci przetwornicę zasilaną 9-30V i zapewniającą stabilne 6V. Płytki jeszcze mam. Czym to zasilać? Zasilaczem antenowym za 9-11zł do odbioru telewizji naziemnej - ma 100mA i działa jak ta lala.

Zaś kamery które wymieniłem są po 25 - 35 zł na All....o

Pozdrawiam

PL_kanaron

Z zaciemnieniem problemów nie będzie.

Długo się zastanawiałem, czy nie mam obecnie tych diod, które wymieniłeś. Niestety paragon na pewno wyrzuciłem. Jak wszystko zawiedzie kupię je.

Rzeczywiście opornik nie jest potrzebny, wcześniej miałem inne źródło zasilania, ale czemu po przejściu na 3,7V nie wywaliłem opornika to już nie wiem...

Ok, przykleję to jakoś.

Z przetwornicą problemów nie bedzie, przerobiłem zasilacz ATX na warsztatowy, zabieram się za oscyloskop, to i z tym sobie poradzę. :8)

Kamerki raczej nie zmienię, była polecana do FreeTracka, ma dobre parametry, odpowiedni sterownik i działa na PC i kosztowała 25 zł.

Dzięki za wszystkie rady, postaram się w najbliższym czasie je wypróbować

sOnar · Kommodore

Oj kanaron, kanaron...

Ja pierdzielę - co ty chcesz mierzyć tu oscyloskopem? <facepalm>

Zaleciłem Ci zasilacz antenowy 100mA i tego się trzymaj...

Zamów sobie to: http://www.jsel.pl/PL,33,...ma__615pln.html

Zupełnie Ci wystarczy do zasilania 4 diodowego Freetraka.

Nie masz diod które Ci poleciłem. Po pierwsze są fioletowe, po drugie mają fabrycznie płaskie 'łby' i nie trzeba nic piłować...

Zasilacz z PC daje piekielne natężenie prądu i szlag Ci trafi oporniki i diody w momencie - nawet za ewentualną przetwornicą.

Zrozum - potrzebujesz zasilacza 100mA - max 440mA (i tu już grzeją się opory) - a nie zasilacza paręnaście amper z 'grzyba'. Nawet jakbyś oporniki upływowe zwane blenderami założył to i tak szlag trafi resztę.

No cóż, jesteś młody i rozumiem, że niektóre zagadnienia z tej tematyki Cię przerastają.

Wszystko nadejdzie z czasem - tylko stosuj się do moich wskazówek...

...a obędzie się bez eksplozji, pożarów, 24 godzin na dołku i podejrzeń o zamach stanu...

:lol

PL_kanaron

Ależ nic nie pisałem, że oscyloskop lub zasilacz do FreeTracka, napisałem to tylko po to, by zaznaczyć, że sam z pewnością polutuję przetwornicę

Zasilacz zrobiłem z dwóch powodów: for fun :8)

i żeby mieć łatwy dostęp do aktualnie potrzebnego napięcia (co w elektronice się czasem przydaje), a oscyloskop... wiadomo po co jest :8)

Tu nie chodziło o to, że te rzeczy mi się do FreeTracka przydadzą :||

Lekkie nieporozumienie :lol

Jakie natężenie jest potrzebne to też wiem. Wprawdzie nie mogę powiedzieć, że wiem już wszystko w tej dziedzinie, ale z pewnością posiadam wiedzę ponad podstawową, a diody są fioletowe

sOnar · Kommodore

Działaj zatem Waść

:papapa:

sOnar · Kommodore

AVG alarmuje mnie o trojanie w głównym pliku War Tundera. Niezłe szopki. I powiedzieć, że 2 dni ściągania poszły na marne. Instalator dociąga usunięty plikol przez antywirusa a ten drugi go usuwa. I tak w kółko.

Podziękuję więc - będę latać ale na IŁ-2 Sturmovik. Przynajmniej ten nie ma syfa. Pozdrawiam i usuwam War Thundera.

trojan w War Thunder.jpg

Plik ściągnięto 15668 raz(y) 30.31 KB

PL_kanaron

U mnie AVG nic nie wykrył, obecnie mam ESET Smart Security 7 (na AVG licencja się skończyła) i również nic nie wykrył, specjalnie przeskanowałem tylko ten jeden plik ESET'em i nadal nic. Albo u ciebie AVG jest przewrażliwiony, albo coś z nim jest nie tak (a jest to możliwe, u mnie na kilka dni przed wygaśnięciem licencji AVG się sam wyłączył, uruchomiłem go ręcznie i okazało się, że padł mu moduł ochrony tożsamości, tak więc nigdy więcej AVG). Może jednak też jakimś cudem ten pliczek się u ciebie zawirusował, w załączniku przesyłam ci mój plik, jak ci wykryje wirusa, to z AVG jest pewnie coś nie tak.

PL_Cmd_Jacek

majama

Ja myśle że SH3 jest ciagle najlepszym simem Ubota ale gra zabiła sama siebie poprzez wyłaczenie serwera i brak opcji rozjaśniania horyzontu. Kiedy grałem na karcie radeona to tam miełem jeszcze opcje rozjaśniania w grach 3D, teraz na nvidii jest tylko ogolne rozjasnianie ktore nie dziala w środowisku gry. Nie musze chyba tłumaczyc jak w ciemnosciach nocnych ataków trudno cokolwiek wypatrzyć bez tego. Tym bardziej na modzie UTW który uważam za masochistyczny i pogarszający najwiękwszy problem tej starek dobrej gry. Nie gram w to poprostu aby sobie nie zamęczac oczu. Juz nie te lata, nie ten wzrok.

Za to powiem wam przyjaciele, że przenioslem taktyki Ubottwaffe do war thundera i tam je czesto stosuje chociaż to nie woda tylko powietrze. Oceanem tam dla mnie sa chmury a ubotami bombowce. Zapraszam sami spróbujcie. Wychylam sie z chmur, rozglądam, rzucam bomby i daje nurka spowrotem w chmury. Stara znana taktyka podwodna sprwdza się na tyle że często zostaje sam w grze i doprowadzam przeciwna druzyne do szału bo nie moga mnie znaleść.
Gra niestety ma swoje minusy w postaci botów które widza wszystko nawet w chmurach i potrafia mnie tam znajdowac i zestrzelić. Dodatkowo czasem nie ma zabawy bo sie losuje mapa bez zachmurzonego nieba, lub tylko śladowymi chmurkami.

Generalnie War thunder byłby duzo lepszy gdyby byl robiony przez bezstronne towarzystwo, a nie przez rosjan, ktorzy nie potrafią nie przekłamywac historii i stworzyli nierealnie dobre maszyny z czerwonymi gwiazdami. Dlatego polecam ignorowac scenariusze gdzie występują sowieci. Grając po stronie czerwonej armii idziemy na łatwiznę, a grając przeciw nim, mamy pomniejszone szanse z równym przeciwnikiem. Ot wschodnia propaganda wiecznie żywa.

Zapraszam póki co do nurkowania w chmurach. Dotąd nikogo na to nie namówiłem. Gdy gram to jestem zwykle na teamspeaku warthundera gdzies w pokojach polskich dywizjonów. Obecnie polecam ugrupowanie dywizjonu 306, tam jest najwięcej ludzi latających n apoziomie symulacyjnym. Grywam tylko symulacyjne gry, radze sobie słabo ale nie lubie zaniżac realizmu za żadną cenę.

sOnar · Kommodore

Niestety kanaron - mój AVG nawet na Twój plik się drze. Skanowałem wczoraj system i czyściutko poza katalogiem WT. Przeskanuję jeszcze raz na wszelki wypadek w tym Combofix. Nie wiem co jest.

Ciekawa wypowiedź Majama. Rosyjska propaganda nie śpi widzę...