Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Olamagato Pomógł: 4 razy Wiek: 54 Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 253 Skąd: z piekła rodem
#1 Wysłany: 24 Grudzień 2007, 04:32 Problemy z XXI
Mam taki niewielki, ale irytujący problem. Czekając na GWX 2 zreinstalowałem sobie grę i kontynuowałem moją starą kampanię (bez modów) na czystym SH3. Na początku 1944 wysłałem się na Bergen, gdzie zmieniłem sobie wysłużonego i bardzo dobrze wyposażonego VIIB, którym topiłem wszystko prawie od początku wojny.
Pierwsze wrażenie bardzo fajne. Najpierw sprawdziłem sobie maksymalne prędkości podwodną i nawodną. Faktycznie zgadzało się: 15,6 węzła oraz 17,5 pod wodą. Potem obadałem chrapy. Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy, to tworzenie przez nie śladu torowego. Niby samoloty nie powinny tego za bardzo uwzględniać bo mają przecież swój radar, ale na VIIB jak miałem tylko chrapy i nie podnosiłem peryskopu, to śladu torowego nie było, a samoloty sobie latały jak głupie nie reagując. W przypadku podniesienia peryskopu, zamiast chrap natychmiast atakowały (nawet dość celnie). Na XXI okazało się, że jest dokładnie odwrotnie - podniesienie peryskopu nie tworzy śladu i samoloty latają nic nie robiąc, a chrapy determinują natychmiastowy i dość celny atak.
Zauważyłem, że można przegłębić suba do 16 m i wtedy chrapy śladu torowego nie robią, mimo, że są częściej zalewane.
Ale poza tym, to 7 węzłów robiąc przy maksymalnej ciszy lub 10-11 przy ząbek wyżej pozwala wpłynąć do konwoju i wyłuskać z niego same wartoścowe sztuki (dodatkowo 2 minuty ładowania torped zamiast 7:30).
Druga sprawa, która wiąże się też z chrapami. Otóż przy fali sztormowej sub ten w pełnym zanurzeniu zwyczajnie się kiwa z trymem a to na dziób, a to na rufę. Nie można tego opanować. Ma to o tyle zły skutek, że łódka co chwilę przechodzi z zanurzenia 10 m na 20m, więc o sensownym ładowaniu akumulatorów na chrapach nie ma co wtedy mówić.
Trzecia sprawa. Kiwanie się okazało się bardzo szkodliwe gdy musiałem przejść przez płytki akwen o głębokości jakieś 20m. Na VIIB mogłem pływać w zanurzeniu nawet w kałuży o głebokości jakieś 10 m, winą za przywalenie w dno obarczając siebie, ale to co wyprawia XXI, to jakaś paranoja. Przegłębianie rufy powoduje przywalenie całą maszynerią w dno (w tym modelu większość kluczowych systemów , w tym pompa główna, jest na rufie). Zauważyłem, że łajba ta ma wyprofilowaną wypustkę pod tylnym sterem i śrubami, tak jakby kiwanie trymem było normalną cechą tego modelu okrętu.
Efekt całościowy jest taki, że wydostanie się z wód szelfu wokół UK, to kilka godzin bo: a to kompresja zredukuje się do x4, a to łajba przywali bez powodu w dno.
No i na koniec ostatnia rzecz jaką zauważyłem w tym felernym XXI. Otóż wypływając z portu nie miałem w pełni naładowanych akumulatorów. Dziwne to , ale pomyślałem - ok, w kocu to symulacja. Problem pojawił się w momencie w którym próbowałem akumulatory naładować. Po prostu nie jest to możliwe - wskazówka zatrzymuje się na jednej kresce przed 50 i stoi. Zauważyłem, że zmiana w pełni wypasionego okrętu VIIB spowodowała, że dostałem też ulepszony XXI - Stąd dostałem akumulatory podwyższonej pojemności. Podejrzewam, że testerzy testowali grę na zwykłych akumulatorach. Problem jest o tyle wnerwiający, że nigdy nie dostaję komunikatu akumulatory naładowane, a tym samym zawsze prędkość okrętu spada poświęcając moc na ładowanie. Tyle, że nigdy się to nie kończy, więc gdy muszę ścigać jakiś statek na powierzchni lub na chrapach, to zawsze mam niższą prędkość bo zawsze jest ładowanie akumulatorów. Można to przerwać u oficera, ale i tak to irytuje.
No i na koniec pytanie - czy takie przypadłości XXI znikają na GWX 2.0, czy raczej nie?
#2 Wysłany: 24 Grudzień 2007, 10:05 Re: Problemy z XXI
olamagato napisał/a:
Druga sprawa, która wiąże się też z chrapami. Otóż przy fali sztormowej sub ten w pełnym zanurzeniu zwyczajnie się kiwa z trymem a to na dziób, a to na rufę. Nie można tego opanować. Ma to o tyle zły skutek, że łódka co chwilę przechodzi z zanurzenia 10 m na 20m, więc o sensownym ładowaniu akumulatorów na chrapach nie ma co wtedy mówić.
Dlatego podczas kiepskiej pogody nie ładowano akumulatorów na chrapach. Ty tego nie odczuwasz, ale jak chrapy się zatykały (pływak zatykał, aby woda się nie wlała, o ile mnie pamieć nie myli), to na okręcie silnik zasyswał powietrze ze środka tworząc próżnię na chwilę... Nie trzeba mówić, że to nie wpływało pozytywnie na załogę.
Imię: Olamagato Pomógł: 4 razy Wiek: 54 Dołączył: 03 Paź 2005 Posty: 253 Skąd: z piekła rodem
#3 Wysłany: 24 Grudzień 2007, 12:46
No tak, tyle, że okręt się kiwa również na głębokości 50, 70 i 140 m. To jak to wytłumaczyć?
Poza tym pływając patrol wcześniej na VIIB w ogóle nie było takiego zjawiska (żadnego z opisanych przeze mnie). Zalewanie chrap, to normalka, kiwanie z powodu fal na powierzchni lub przy zbyt małym zanurzeniu - ok, ale ciągłe pływanie sinusoidą, to coś zupełnie innego. Chodzi o to, że nie da się tym typem pływać tuż przy dnie bo zawsze trzeba zostawić zapas przynajmniej 14 m. W VIIB wystarczył metr lub dwa.
Witam wszystkich podwodniaków, jestem tutaj nowy, to jest moja pierwsza wiadomość na forum, no ale od czegoś trzeba zacząć.
CMDR Blue R napisał:
Cytat:
Dlatego podczas kiepskiej pogody nie ładowano akumulatorów na chrapach. Ty tego nie odczuwasz, ale jak chrapy się zatykały (pływak zatykał, aby woda się nie wlała, o ile mnie pamieć nie myli), to na okręcie silnik zasyswał powietrze ze środka tworząc próżnię na chwilę... Nie trzeba mówić, że to nie wpływało pozytywnie na załogę.
Wszystkich zainteresowanych zachęcam do przeczytania o chrapach na stronie gdzie jest o nich trochę napisane.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#6 Wysłany: 24 Listopad 2015, 16:18
Grey Wolf napisał/a:
Witam wszystkich podwodniaków, jestem tutaj nowy, to jest moja pierwsza wiadomość na forum, no ale od czegoś trzeba zacząć.
Witamy Grey Wolf na naszym forum i zapraszam do wspólnej gry. Właśnie szykujemy się do ruszenia regularnych patroli SH3 na pełnym realizmie. Serdecznie zapraszam !!!
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum