Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Popołudniem do Scapa Flow wróciła grupa eskortowa. Jak ją Frank dostał, tak teraz cała wróciła, aby powrócić do zadań eskortowych... Jednak jej brak był odczuwalny teraz, w najbardziej newralgicznym momencie rejsu.
FSL do HFC
Operation Fritham
Utrata lotniskowców zagraża powodzeniu operacji Firtham. Garnizon Spitzbergenu musi zostać wzmocniony bronią przeciwlotniczą. Spitzbergen może okazać się Arktyczną Maltą.
Zadanie:
Wzmocnienie grupy operacji Fritham (wychodząca właśnie w morze) o broń przeciwlotniczą. Broń zostanie dostarczona do Scapa Flow w nocy z 30 kwietnia na 1 maja. Ładunek ma zostać dostarczony na Spitzbergen w przeciągu 2 tygodni.
Siły:
Krążownik ciężki (HMS London) - transport baterii p-lot
Niszczyciel HMS Matchless (G52) (L-M) - osłona przeciwpodwodna i przeciwlotnicza krążownika. (L-M mają wzmocnioną artylerię p-lot, siła p-lot porównywalna z krążownikiem - dop. Finka)
Warunki lodowe:
Pak pod Spitzbergenem jest prawdopodobnie skruszony, ale okolica pełna jest grubej kry lodowej. Siły podchodzące pod Spitzbergen mają być jak najmniejsze. Krążownik będzie torować drogę, niszczyciel podążać za okrętem podczas przeprawy przez lód. Podczas rejsu kolejność odwrotna.
Dudley Pound, Pierwszy Lord Morski
Hans dodał:
-Jak obliczyłem, krążownik będzie mógł wyjść w morze wraz z konwojem PQ, aby wyrobić się w terminie.
Kanarona martwiło jednak coś innego. Dudley nigdy nie wskazywał mu jakie siły ma przeznaczyć do operacji. Tym razem wskazał jednostki z nazwy. I to najlepszy niszczyciel, jaki posiadał (L-M w większości idą na Morze Śródziemne).
(nie o to szło. Raczej coś innego. Nie mogę niestety podać dokładniej (bo to ja bym grał). Same rozkazy, to jedna kwestia. Bardziej szło mnie o konferencję, co się zbliża)
=========================================================
Gdy Hans wychodził, do biura zapukał marynarz z wiadomością radiową.
-Sir. Okręt Hallidaya został storpedowany.
Frank spojrzał na kartkę. Była tam pozycja okrętu i informacja, że zostali storpedowani.
Hans poczekał, aż marynarz opuści pomieszczenie i zapytał:
-Sir? Czy to nie szaleństwo? Tracimy okręt za okrętem, aby osiągnąć... w zasadzie co osiągamy?
Imię: Mati
Ulubiona Gra: Attack the Warship, SH, FSX, IL-2 Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4620 Skąd: Katowice
#471 Wysłany: 5 Kwiecień 2016, 15:37
Ten konwój jest bardzo ważny. Tylko tyle osiągamy. Jeśli dobrze kalkuluję to wróg stracił już około 70% ze swoich początkowych 100 bombowców. A nasza siła nawodna nadal jest większa.
Piloci z tego konwoju będą nas wspierać, a eskadra zwiadowcza znajdzie Tirpitza, którego bombowce zatopią.
Pozostaną nieliczące się krążowniki w starciu z naszymi siłami, niedobitki bombowców, którymi zajmą się obiecane nam okręty przeciwlotnicze, myśliwce, które niewiele nam mogą zrobić i U-Booty... nad którymi pomyślimy później.
Oby tylko nasz lotniskowiec przetrwał... Trzeba czymś bombardować wrogie lotniska.
7:24
-Pańska kawa, sir - powiedział Hans podając Kanaronowi tacę z kubkiem. Coś nie grało. Frank wiele razy widział Hansa, a dziś zachowywał się, jakby chciał przygotować grunt pod jakieś złe wieści. Frank pociągnął łyk kawy i powiedział:
-Dobrze, Hans. Wiec co się stało? - i pociągnął kolejny łyk.
-Victorious zatonął.
To wystarczyło, aby Kanaron prawie się zakrztusił kawą.
-U-Boot storpedował okręt. Kontradmirał Hardy zalecił ewakuację okrętu, a niedługo później lotniskowiec zaczął gwałtownie się przechylać i zatonął, sir.
Gdy w nocy zadzwonił telefon, Kanaron nie był zaskoczony. Polecił, aby do niego zadzwoniono, gdy tylko dostaną wiadomość z Murmańska. Oficer dyżurny szybko zreferował sytuację:
-14 frachtowców dotarło do Murmańska. Operacja EV została zakończona. Jutro popołudniem wychodzi w morze konwój QP.
Frank odłożył słuchawkę, ale nie mógł zasnąć. Zakończył jedną operację, ale oznaczało to tylko rozpoczęcie drugiej. Jutro w sztabie będzie miał ciężki dzień....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum