POLISHSEAMEN

PL_Cmd_Jacek · Wysłany: 23 Październik 2016, 21:40 **Hunt for Rabbit - 23-10-2016**

Razem z kolegami Moskalami zagraliśmy scenariusz autorstwa Cpt. Kyte: Hunt for Rabbit.

Celem jest ochrona grupy złożonej z 2 desantowców i tankowca. Zadaniem US jest zatopienie tej grupy. Tym razem grałem rolę królika.

Czekając na wiadomość, załadowałem sprężone powietrze. Rozkazy nadeszły wkrótce. Informacja mówiła, że konwój będzie płynął z południowych wysp na północ. Zastanawiałem się którędy popłynie i postawiłem na cieśninę pomiędzy dwiema wysepkami.

Zszedłem pod warstwę i przyspieszyłem. Niestety wszystko wykonywałem zbyt głośno i zostałem wykryty przez Iła. Atakowany starałem się zwiać. Udawała się przez dłuższą chwilę. Niestety dobra passa nie trwa wiecznie i oberwałem torpedą.

Nakazałem wynurzeni awaryjne i wykonanie manewru Olka. Załoga już czekała z ręcznymi wyrzutniami. Szybko namierzyłem cel i Iłek (EGIPOP) został zestrzelony.

Niestety Kyte przyładował mi Silexem i moje Los Angeles poszło na dno.

Szybka, fajna zabawna misja. :piwko:

A tak wyglądała sytuacja na sam koniec:

Miałem rację, grupa szła dokładnie tak jak przewidziałem.

PL_olek0849

Bo.manewr olka trza umieć :-P

pepe · Kommodore

Jak dla mnie to "manewr Olka" był wykonany perfekcyjnie - zestrzelenie wroga i w niedługim czasie pójście samemu na dno

Swoja drogą ten "manewr to wcale nie żadna nowość bo był już wykonywany 10 lat temu przez różnych graczy.
Prędzej bym nazwał "Manewrem Olka" zestrzeliwanie z kiosku okrętu podwodnego rakiet manewrujących i przeciw okrętowych - to zobaczyłem dopiero u Ciebie

PL_olek0849

Haha, myślę ze w silexa to bym nie trafił łatwo ;-)