Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Ledwo Jack skończył obiad i zastanawiał się, jak spędzić ten miły dzień, gdy okazało się, że dowództwo zaplanowało to za niego.
-Panie komandorze podporuczniku - zameldował porucznik - ComSubPac chce się z panem jak najszybciej spotkać z panem w swoim biurze.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#103 Wysłany: 15 Grudzień 2016, 21:24
Czego on ode mnie chce ??? Oczywiście pojawię się u niego.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Gdy Jack podszedł pod biuro ComSubPac'a spotkał swojego dowódcę O'Leary'ego, który właśnie wychodził. Ten niespodziewanie ostrzegł Jacka:
-Jack, uważaj. Kontradmirał Withers jest w bardzo złym humorze od kilku dni. Dowiedział się niedawno, że go przenoszą do Stanów. Niby biurkolodzy z Waszyngtonu twierdzą, że to normalna kolej rzeczy i miał i tak być przenoszony w związku z rotacją, ale wszyscy wiedzą, że to za brak sukcesów od grudnia.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#105 Wysłany: 15 Grudzień 2016, 22:06
eee tam, nic nie jest gorsze od wybuchu bomby głębinowej kilkanaście stóp nad twoją głową
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
O'Leary klepnął Jacka po ramieniu:
-No to sobie poradzicie. Powodzenia!
I zostawił Jacka samego. Gdy Jack po zapukaniu został zaproszony do środka i poproszony o spoczęcie na fotelu, zauważył swój raport leżący na biurku głównodowodzącego. Rzadko kiedy raport tak szybko trafiał tak wysoko, ale i zatopienia pancernika nie zdarzały się często. Kontradmirał chwycił za ten raport i przerzucił kilka kartek, po czym jego wzrok spoczął na jednej z nich. Withers spoglądał to na raport, to na Jacka, a jego wzrok zdawał się rzucać gromy. Wreszcie splótł ręce i spoglądając na Jacka zapytał:
-Komandorze podporuczniku Karpinsky. Po wczorajszej waszej opowieści, czym prędzej poprosiłem o dostarczenie waszego raportu i przezytałem jego fragment dotyczący ataku na Fuso.... Czy chcecie powiedzieć, że wasze "skuteczne zatopienie Fuso" było strzelaniem na oślep salwami i zużyciem piątej części zapasów torped w Pearl Harbor? Szesnaście torped?!
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#107 Wysłany: 16 Grudzień 2016, 22:19
Na oślep ??? Ale o co chodzi ??? Namiary były bardzo silne, więc sytuacja była jasna. Dokładnie wiedziałem gdzie jest cel i posłałem tam pociski. Jak widać skutecznie. Z 16 torped trafiło 6 - 37%, więc chyba wskaźnik jest bardzo dobry.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
-A ja powiedziałbym, że trafiło 50% z tych, co były dobrze wymierzone, bo 4 torpedy rufowe nie miały prawa trafić! - odezwał się ComSubPac - Strzelacie salwą, wykonujecie zwrot i dobre trzy minuty po pierwszej torpedzie odpalacie dalsze torpedy. Przecież one nie mają prawa trafić! Poza tym, skoro macie dobre namiary, to dlaczego strzelacie takie wielkie salwy? - kontradmirał nie wydawał się zadowolony - Lubię, gdy moi ludzie są odznaczani, ale muszę być uczciwy. Walczymy obecnie przy ograniczonych środkach, a wy strzelacie za dużo. Uważacie, że mieliście wspaniałe namiary? To dlaczego nie posłaliście takiej salwy, aby trafić okręt od dziobu do rufy* i zatopić jedną salwą? - zapytał marszcząc czoło Withers
*W zasadzie taka miała być dziobowa salwa. Ale wiadomo, jak to jest na wojnie
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#109 Wysłany: 16 Grudzień 2016, 23:12
Z całym szacunkiem Sir, ale podejmuję decyzje adekwatne do sytuacji. A taka w jakiej się znalazłem była jednorazowa. Jak uderzać to na całego mawia jeden ze sławnych generałów. I tak dokładnie miało być. Uderzenie musiało być silne i zabójcze i tak właśnie było.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
-Było marnowaniem torped. 4 torpedy nie miały prawa trafić. 4 torpedy, celnie posłane, mogą zatopić pancernik. A więc to, że je wystrzelicie, bo "może trafią", jak wszyscy zaczną tak postępować spowoduje, że następnym razem może nie być na pozycji okrętu, aby zatopić następny pancernik, bo będzie oczekiwać w bazie, aż dostarczą nam nowe torpedy. Wasze "adekwatne zachowanie" jest szkodliwe dla całej floty okrętów podwodnych. Mieliście nie marnować torped, a co najmniej 4 zostały zmarnowane. Uznaję, że co najmniej 50% celności jest wymagane. Co najmniej. W mojej opinii nie znajdzie się uwaga, że wy swój błąd uważacie, za właściwe zachowanie, ale opinia o zatopieniu będzie miała tylko jeden pozytywny punkt: Że Fuso został zatopiony. Samo wasze zachowanie podczas ataku oceniam negatywnie, gdyż nie wykorzystaliście swoich możliwości, a nadrabialiście to zarzucaniem oceanu torpedami, których nam obecnie brakuje. W magazynie nie ma teraz torped, aby was ponownie uzbroić. Jutro ma przypłynąć statek z torpedami - tu wskazał za okno, gdzie widać było bazę - Ale jak zaginie, tak samo jak jeden okręt podwodny sprzed dwóch dni, to do maja nikt nowy nie wyjdzie w morze w związku z brakiem torped, albo wyjścia będą mocno ograniczone przez doraźne dostawy. A wszystko przez wasze zachowanie, czyli wszystkich kapitanów floty, którzy marnujecie torpedy strzelając do wszystkiego zbyt wielkimi salwami, zamiast atakować celnie. Dwie torpedy na frachtowiec rozkazano, a w raportach czytam o salwach 6 torped do dużego frachtowca. Nie jesteście jedynymi, którzy tu lądują, ale to nie znaczy, że wasze zachowanie jest właściwe. Ale brakuje nam torped, a nikt z was tego nie potrafi zrozumieć.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#111 Wysłany: 17 Grudzień 2016, 11:01
Echhh, to Twój problem by zaopatrzyć nas w pociski, więc co się na mnie wyżywasz gryzipiórku - oczywiście tylko pomyślałem
Przyjmuję do wiadomości, czy coś jeszcze Sir ?
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
-Następnym razem, gdy dostaniecie informację, że w bazie nie ma zbędnego stosu torped, nie strzelajcie jak opętani. To wszystko, odmaszerować.
Zaraz po opuszczeniu biura dowódcy, Jack spotkał O'Leary'ego, który kręcił się przy wyjściu. Fakt, że dowódca dywizjonu dołączył do Jacka podczas wyjścia był dobitnym świadczył, że czekał tu na niego.
-Widzę, że przeżyliście spotkanie z Thomasem. Mocno się na was wyżywał?
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#113 Wysłany: 17 Grudzień 2016, 14:00
Myślę, że nie jestem ostatni. Ale nie w smak mu, że mimo wszystko osiągnąłem sukces. Powodzenia.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Jakby wszyscy odnosili sukcesy, to byłby zadowolony, a tak to rozliczą go z nieskuteczności ataków. Mam tylko nadzieję, że jego uwagi nie zakończą tego patrolu tylko na odznace podwodnych patroli bojowych. Dopilnuję, aby tak się nie stało, a teraz odpocznijcie, bo przed nami jeszcze długa wojna - powiedział dowódca na pożegnanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum