Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#1 Wysłany: 14 Październik 2017, 00:12 Piątkowa bitwa - HX-84
Zagraliśmy dzisiaj scenariusz HX-84 Ambush
Ja z Grindlerem przeciwko Pepe, Gooferusowi, Anne Bonny i Nomaxowi
Rozpocząłem nasłuchiwanie i powoli wykrywałem potencjalne wrogie kontakty. Wymieniając dane z Grindlerem popłynąłem na NE. Grindler zaatakował pierwszego Victora i Nomax poszedł na dno.
Do akcji wszedł nasz Skipjack i zatopił Anne Bonny
Zaczęliśmy polowanie na Pepe, który skutecznie unikał torped. W międzyczasie zaczęliśmy ponosić straty. Do naszego konwoju dotarły torpedy i eskorta oraz frachtowce zaczęły iść na dno. Dotakowo pojawiły się Tu-16 i także zaatakowały. Od torped Victora kierowanego przez AI tonie Grindler. A ja atakuję Pepe. Moje torpedy nie chcą działać jak trzeba. Albo idą na dno, albo wynurzają się i wyłączają, mimo że powinny jeszcze mieć paliwo. Ach ta wczesna zimno wojenna technika.
W końcu odpalam kolejnego Subrocka, tym razem skutecznie i okręt Pepe zostaje zniszczony.
I niestety gra się zawiesza, zmuszając nas do zakończenia rozgrywki.
I tak dzięki za grę i do następnego razu.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: K Pomógł: 1 raz Wiek: 46 Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 243 Skąd: 3miasto
#2 Wysłany: 14 Październik 2017, 10:44
Dawno nie grałem scenariusza na otwarty akwenie i przyznać muszę, że jego idea z takim układem sił bardzo przypadły mi do gustu. Żadnego prażenia rakietami - tak lubię najbardziej.
Na początku wylosowało nas nieco pechowo, bo obaj z Jackiem zaczynaliśmy po drugiej (zachodniej) stronie zespołu. Przechodząc przez konwój zaczęliśmy określać położenie OP przeciwnika i pierwszymi wykrytymi były 2 Victor'y wysunięte na północ. Pierwszego z nich potwierdził i zatopił śmigłowiec, który (już bez torped) później zlokalizował jeszcze drugiego Victora -i tu mile zaskoczył mnie AI (SSN Sturgeon), który wykonał udany atak. W między czasie udało się wykryć trzeciego Victora i Alfę, która przemieszczała się szybko przed osłanianą grupę. Drugim śmigłowcem zlokalizowałem Victora i wykonałem atak -interesująco wyglądała pogoń torpedy za celem. Śmigłowiec postanowił zaoszczędzić resztę torped i prawdopodobnie pod wpływem presji zawrócił na okręt.. -ostatecznie nie wylądował, bo nie było już okrętu (torpedy odpalone przez Victora). Przed zniszczeniem okrętu pojawił się Tu-16, który absorbował sporo uwagi -wydaje mi się, że AI tutaj także radziło sobie także całkiem nieźle. Odpaliłem kilka SM-1 w stronę Tu-16, który przerywał nalot, uchylał się i ponownie nawracał (nie udało mi się zestrzelić samolotu).
Dzięki wszystkim za grę, Jackowi dodatkowo za współpracę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum