Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Sytuacja pogarszała się z dnia na dzień. Nawet radio z Londynu potwierdziło zajęcie Bremy. Rosjanie odcięli Jutlandię od kontynentu, Bawaria mogła upaść lada dzień. Sytuacja nie była najlepsza. Dołączenie Francji do wojny było jedną z niewielu dobrych wiadomości ostatnich dni.
Wunsch spojrzał za okno na bazę. Zwykle cieszył się z przebywania w budynkach, ale teraz te wydawały się pułapką. Rozkaz majora Trögera oddawał resztki 174 pułku Panzerów pod dowództwo majora Kocha, który miał przybyć "lada chwila". Oznaczało to, że wrócą na front. Jednak sytuacja nie była zbyt dobra. Siły, którymi dysponował Wunsch były mieszanką starszych i nowszych pojazdów. Wunsch spojrzał na listę i przypomniał sobie, gdy 17 maja popołudniem dotarli do bazy i poznał, co za maszyny dostali...
Pluton A:
311 - brak
312 - brak
313 - brak
314 - brak
Pluton B:
321 - zniszczony, Oberfeldfebel Von Amelunxen, załoga kompletna, weterani
322 - zniszczony, Feldfebel Ralf Goferstein zaginiony. Kierowca zaginiony. Ładowniczy i celowniczy są w obozie
323 - zniszczony, Unteroffizer Stabberger nie żyje. Celowniczy zaginiony. Ładowniczy i kierowca są w obozie
Leopard 2 324 - sprawny, Feldfebel von Kanaron, ranny, ma wrócić w ciągu 24h. Czołgiem tymczasowo dowodzi Feldfebel Kurt Knispel, załoga kompletna, weterani
Pluton C:
Leopard 2 331 - sprawny, Feldfebel Bonny, lekarz stwierdził, że nic jej nie jest. Załoga kompletna
332 - zniszczony, Feldfebel Knispel, czasowo dowodzi czołgiem 324, Żyje tylko kierowca.
Leopard 2 333 - sprawny, Unterofizzer Albrecht. Załoga kompletna
Leopard 2 334 - sprawny Feldfebel Cedrik Remus. Załoga kompletna
Uzupełnienia dostępne:
0x Leopard 2 (niestety)
6x Leopard 1A3A3 (z rezerwy)
9x Kanonenjagdpanzer 4-5 (z rezerwy)
6 kompletnych załóg
Rolą Wunscha było sformowanie nowych plutonów...
(czyt. możesz przemieszczać dowódców/pojazdy i sformować nowe plutony. I przedstawić listę plutonów z załogami oraz dowódcami (graczami lub "NPC" jak ma być nowy dowódca).
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 25 Luty 2018, 17:15, w całości zmieniany 1 raz
pepe [Usunięty] Kommodore
#2 Wysłany: 26 Luty 2018, 00:51
====================== Pluton A
4x Leopard 2
331 Bonny
333
334
324 Kanaron
====================== Pluton B
4x Leopard 1A3A3
Ameluxen
Knispel
2 dodatkowe załogi
====================== Pluton C
3x Kanonenjagdpanzer
======================
W kwestii doboru załóg zdaję się na dowódców plutonów.
Gooferus - tu nie wiem czy będzie grał jako inna postać czy masz jakieś lepsze rozwiązanie? Może gdyby miał odpowiednie kwalifikacje (patrz karta postaci) to mógłby dowodzić plutonem C?
Ustalanie wielu drobnych i błahych rzeczy spowodowało, że Wunsch poszedł spać bardzo późno. Jego kompania była bardzo nierówna. Pluton A stanowiły załogi, które zgrały się już i nie potrzebowały wielu ćwiczeń. Pluton B składał się w połowie z nowych załóg, a w drugiej połowie z bardziej doświadczonych i tu Oberfeldfebel Von Amelunxen zapewnił, że wraz z Feldfeblem Knispelem popracują nad "podciągnięciem" pozostałych. Pluton C był największą niewiadomą. Pluton ten został w zasadzie sformowany na kilka dni przed wojną, pod dowództwem Unteroffizera Brunera, którego ściągnięto z rezerwy. Do tej pory ćwiczyli tylko walkę na starszych maszynach, ale też i nowsze nie były dostępne dużej liczbie.
Jedną z niewielu dobrych wiadomości był fakt, że nie byli to rekruci, ale osoby przeszkolone. Niemniej i tak o gotowości bojowej Wunsch mógł coś więcej powiedzieć, dopiero po kilku dniach... A tych jak okazało się nie mieli...
Wunsch odłożył kartkę z listą kompanii i zastanowił się, co odpowiedzieć majorowi Kochowi... Jakie siły mogą być wysłane na front? I kiedy?
Major Koch dotarł do bazy wraz z trzema oficerami około 11:40 i po przywitaniu się, udał się z Wunschem nad mapę. Tu nakreślił Wunschowi sytuację z ostatnich dni. Ta nie wyglądała dobrze. Choć zatrzymani Rosjan przed Wurzburgiem i nawet udało się przeprowadzić ograniczony kontratak w kierunku Schweinfurtu (odzyskując min. Eben, pod którym Wunsch ostatnio walczył), w sektorze Amerykańskim V Korpus został zmuszony do wycofania się, aż pod Gießen, a uderzenie na Norymbergę zaczęło oddzielać Niemiecki 2 Korpus (w południowej części Bawarii) od 3 korpusu (w zachodniej części Bawarii).. O ile sytuacja w Bawarii wydawała się tragiczna, to w Hesji (tu, gdzie jesteśmy - dop. Finka) Rosjanie rozciągnęli swoje siły. Uderzenie na Fuldę zostało zatrzymane i atakujące Rosyjskie siły odsłoniły swoją flankę.
-I właśnie tu, pod Eisenbach, jest ich pięta Achillesowa - powiedział Koch, wskazując na mapę.
Amerykanie długo bronili tego sektora, nie pozwalając Rosjanom na przekroczenie Eisenfluss z marszu. Niestety, po 16 maja w nocy wycofali się, a Rosjanom udało się zdobyć dwa mosty. W Eisenbach i w pobliskim Klappebruck... Tymi dwoma mostami kierowane jest całe zaopatrzenie dla nacierających wojsk. Lotnictwo próbuje przerwać ten łańcuch, ale bez zdobycia Eisenbach zadanie może nie przynieść zamierzonych rezultatów.
Amerykański V korpus jutro ma rozpocząć uderzenie w kierunku Eisenbach z północy. Nasza grupa uderzy od strony Fuldy. Po rozbiciu pozycji Rosjan czołgi ruszą w kierunku Eisenbach. Nie liczę na to, że uda się zająć samo miasto, ale nawet samo przecięcie drogi Gießen-Erfurt będzie dużym sukcesem.... Jak zapewne wam dobrze wiadomo, to wszystko znajduje się w Amerykańskim sektorze i im będzie podległa nasza grupa. Nasz atak ma być skoordynowany... Ale nie o tym miałem mówić. Problemem jest ilość sił, które mogą wziąć udział w ataku. Rosjanie naciskają w każdym miejscu i wszędzie czołgi są na wagę złota. Wiem, że was dopiero wycofano, ale musicie mnie odpowiedzieć, jakie siły możecie jutro wysłać pod Fuldę do wsparcia naszej grupy bojowej.
Yannik spojrzał na majora Kocha i czytał w nim jak w otwartej księdze. To był jeden z tych oficerów, co krzyczą "za mną", choć nie oglądają się na realne szanse. Uderzenie na Eisenbach, choć mogło prowadzić do otoczenia Rosjan, równie dobrze mogło być samobójczą szarżą, która naruszy i tak osłabione siły, a co za tym idzie pozwoli Rosjanom na zdobycie przewagi. Niemniej takie osoby jak Koch nie lubiły bronić się. "Atakować!" to była ich dewiza. I zawsze od podległych sobie żołnierzy wymagali tego samego, co od siebie.... nawet jeżeli podwładny nie był w stanie sprostać stojącym przed nim wyzwaniom. I tak było też tutaj. Koch pytał Wunscha o siły... podczas gdy Wunsch był pewny w zasadzie tylko jednego plutonu... A w takim ataku każdy czołg byłby na wagę złota... Ale pchać ledwo odbudowaną kompanię z marszu do boju? To mogło zakończyć się rzezią...
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 26 Luty 2018, 18:39, w całości zmieniany 1 raz
pepe [Usunięty] Kommodore
#8 Wysłany: 26 Luty 2018, 19:04
Mieliśmy bardzo duże straty i poza jednym złączonym z ocalałych czołgów plutonem A, reszta to mniej doświadczeni żołnierze w gorszych maszynach. Dysponuję zatem: 1 plutonem doskonałych czołgów zaprawionych w boju, 1 plutonem starszych wersji Leoparda 1A3A3 oraz pojedynczym plutonem niszczycieli czołgów.
Jak widać skład mojej grupy dowodzenia obecnie ma osłabione możliwości szybkiego ataku na wyrwę w linii wroga. To są jednak niemal wszystkie siły jakimi dysponuję i o ewentualnych uzupełnieniach będzie można zapomnieć jeśli nasz atak przyniesie ponownie tak ciężkie straty jak poprzednio.
Ponadto moja formacja nie posiada żadnej obrony przeciwlotniczej a sam nie otrzymałem jeszcze w tej sprawie żadnych informacji. Chciałbym znać wcześniej dokładne wytyczne co do roli jaką mamy zapewnić, z uwzględnieniem tak istotnych szczegółów jak:
- pozycje, kierunek i czas natarcia amerykanów
- możliwość wsparcia artyleryjskiego
- obecna przewaga w powietrzu (w sytuacji kiedy nie mamy żadnej obrony)
- czy starać się utrzymywać zajęte pozycje i ewentualnie kto decyduje kiedy je opuścić
- jakie mamy możliwości w zakresie koordynowania ataku z amerykanami przed i w czasie natarcia
- informacje o ewentualnych działaniach saperskich w zakresie utrzymania/zniszczenia mostów i dróg oraz pól minowych
- informacje o ludności cywilnej w rejonie planowanego starcia
Jestem pewien, że powyższe pozwoli wyeliminować przynajmniej cześć z zagrożeń. Moi ludzie powinni byc gotowi do wyjazdu niebawem. O której ma nastąpić planowana akcja?
-Atak ma nastąpić jutro przed świtem. Artyleria i lotnictwo mają uderzyć na wroga po świcie, aby sparaliżować możliwość ruchu w tworzących się worku, podczas naszego natarcia. My uderzamy od południa, Amerykanie od północnego-zachodu. Jak mówiłem, podczas akcji podlegamy Amerykanom. Wy odpowiadacie przede mną, a ja przed Amerykanami. Tak więc to ja będę osobą, która wam wydaje rozkazy. Ale taktycznie waszą kompanią dowodzić będziecie wy.... Ale co do pytania o pola minowe i cywilów. Nie mamy żadnych informacji, aby Rosjanie zdążyli rozmieścić pola minowe, a i oni sami chyba nie spodziewają się ataku tak głęboko... Po zajęciu Eisenbach i zabezpieczeniu terenu saperzy wysadzą mosty, jak i będziemy mogli ewakuować cywilów, którzy nie uciekli w pierwszych dniach. Ale najpierw musimy zabezpieczyć teren. Za wami będą poruszać się Panzergrenadierzy, tak więc waszym głównym zadaniem będzie uderzyć i rozbić siły wroga na obszarze działania, co pozwoli na podjęcie kolejnych działań... Możliwe, że nawet siły batalionu będą brały udział w wyłomie. Wy uderzycie w drugiej fali dopiero... Chyba, że pierwszej fali nie uda się przerwać frontu, to cała operacja na nic.
Nie. Tutaj - wskazał palcem na drogę na zachód od Fuldy - Tutaj będzie czekał na was wasz przewodnik. Amerykanin. Pomoże wam też z nawiązaniem łączności z moim sztabem i siłami USA, a także wyjaśni znaczenie sygnałów rozpoznawczych. Nasze wojska będą bardzo blisko siebie, a chcemy uniknąć przyjacielskiego ognia. Im bliżej Eisenbach, tym większe prawdopodobieństwo, że wpadniemy na siebie.... i lepiej uniknąć ostrzelania swoich. Macie z nim się spotkać o 22:00. W zasadzie na razie to wszystko. Od tego Amerykanina dowiecie się, gdzie macie zająć pozycje. Wolę uniknąć zbyt dużego ruchu radiowego pod Fuldą. Nie chciałbym, aby Rosjanie wykryli nasza koncentrację wojsk. Dlatego właśnie zbieramy się nocą i atakujemy przed świtem. To jak? Wasze trzy plutony będą na miejscu o 22, Oberleutnancie Wunsch?
Major Koch niedługo potem wyjechał do czwartej kompanii, która również miała brać udział w ataku, zostawiając Wunscha samego z oddziałem... i zegarem, który nieubłaganie odmierzał czas.
[rozumiem, że jadą wszyscy. Jakaś odprawa, czy "za mną" ]
Wunsch siadł nad mapą i spojrzał krzywo na okolicę. Jakby znał rozmieszczenie wojsk swoich i wroga, a także dokładniejszy plan ataku, mógłby wskazać najlepsze drogi do natarcia. Niestety, pinezki na mapie nie mówiły wiele. Niemniej przyjrzał się okolicy Eisenbach.
Od strony Fuldy i obecnej linii Frontu można się było dostać na 3 sposoby.
1) (zielona) Najprostsza droga prowadziła przez Rumwald. Niemniej przedpole Eisenbach było raczej pozbawione przeszkód i wróg mógł idealnie śledzić ich ruchy na całym obszarze.
2) (złota) Mogli też ściąć w kierunku drogi z Eisenbach do Frankfurtu i korzystając z osłon okolicznych wzgórz i miasteczek, dotrzeć nawet pod samą drogę na Gießen. Metoda ta miała jednak tą wadę. To, że było tu dożo osłon, dawało też sporo możliwości przygotowania zasadzek i ta przewaga mogłaby być przekleństwem
3) (niebieska). Mogli też pójść kompromisem i uderzyć między tymi drogami, wzdłuż rzeki. Druga ta, prowadząca bezdrożami, była najdłuższa czasowo i pozwalała nieprzyjacielowi na otrząśnięcie się z zaskoczenia i przygotowanie obrony....
Ale i tak mogło okazać się, że uda się przebić na tylko jeden z tych sposóbów i to niezależnie od decyzji Wunscha. Jak bardzo Yannik chciałby wiedzieć, gdzie uda się przebić front i zaplanować marsz. Niestety, tu była ciągle niewiadoma.
Wunsch wezwał dowódców ale też załogi w wydzielonym do tego pomieszczeniu. Krzesełka były ustawione w ten sposób, że w pierwszym rzędzie znalazły się miejsca tylko dla dowódców plutonów. dalej, w pewnej odległości były miejsca dla załóg.
Następnie streścił odprawę jaką sam otrzymał od majora Kocha.
(...)
Podkreślił, że nie ma pewności, z którego kierunku dojdą pod Eisenbach, ale w grę wchodził tylko jeden z tych kilku kierunków, ale z którego, dowiedzą się dopiero, gdy uda się przerwać front i otworzyć drogę do Eisenbach.
-Czy wszystko jasne? - zapytał dowódca.
(pozwoliłem sobie skopiować fragment napisany przez Mistrza Gry )
Ostatnio zmieniony przez pepe 28 Luty 2018, 16:22, w całości zmieniany 1 raz
W praktyce może się okazać, że będziemy mieli w tym udział jako druga fala. Jeśli opór przeciwnika będzie duży i siły majora Kocha nie zdołają przerwać linii, nasze siły z pewnością będą musiały wesprzeć działania główne, podejrzewam, że w szczególności zabezpieczenia flanki.
Dowódca plutonu C, Hans Bruner, podjął temat -Jeśli my nie będziemy przerywac frontu , to jakie mamy szanse, aby podejść na tyle blisk,o aby skutecznie zaatakować podlegającym podemnie sprzętem? Jak wszyscy wiemy sprzęt jest dość leciwy... i raczej kiepski w walce na dystans.
Z jednej strony Unteroffizer Bruner miał rację. Sprzęt z jego plutonu odstawał od reszty. Z drugiej jednak strony te pojazdy odpowiednio użyte mogły zadać wrogowi poważne straty.
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 1 Marzec 2018, 07:10, w całości zmieniany 1 raz
pepe [Usunięty] Kommodore
#20 Wysłany: 1 Marzec 2018, 16:04
- Będziecie ściągali na siebie ogień wroga! W końcu tak leciwego sprzętu nie będzie szkoda
Zażartował Wunsch po czym zakomunikował:
- koniec odprawy, możecie się rozejść. Herr Bruner, pozwólcie jeszcze na chwilę
- Wasze pytanie jest głęboko nieprzemyślane i wskazuje, że nie uważaliście na odprawie. Fakt, że nie MY będziemy przerywali front nie oznacza, że nie zostanie on przerwany przez inne siły. Przecież wyraźnie przekazałem, że będziemy DRUGĄ falą i to chyba powinno być dla was lepszą wiadomością niż szarża w pierwszej fali. No chyba że wolelibyście być w trzeciej lub może piątej fali? Zatem informuje was, że takowej się nie przewiduje!
Po krótkiej chwili dodał:
- Za nami będą posuwały się wojska panzergrenadierów, które mają współpracować przy zajmowaniu mostów na Eisenfuss.
- I nie pieprzcie mi tu banałów o tym jaki leciwy jest wasz sprzęt. Rosjanie również mają starsze i nowsze czołgi, tak jest w każdej armii. A za sienie defetyzmu możecie być pewni, że najbliższa przepustka trafi do kogoś innego.
Ostatnio zmieniony przez pepe 1 Marzec 2018, 16:29, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum