Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
w związku z planowaną sesją proszę zgłaszać tutaj swój udział. Najlepiej jakby grupa liczyła 3-5 osób, więcej może być , ale 3 to takie minimum.
_________________ Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył,
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
_________________ Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył,
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
Ostatnio zmieniony przez PL_Hrothgar 3 Luty 2019, 22:20, w całości zmieniany 1 raz
No to daję postać do akceptacji.
To wyboldowane w spoilerze (a wiec nie historii postaci) i rasie, to wymaga uzupełnienia.
Tak samo klasa Quartzone'a (tu bym widział Krążownik Ładunkowy)
Imię: Michał
Wiek: 32 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 1088 Skąd: Pozek
#8 Wysłany: 4 Luty 2019, 10:55
Dao-Zan admirał melduje się.
Do uzupełnienia planeta na której zaczynamy.
To czy Alandira jest nadal używana czy może po walce z pancernikiem została zezłomowana pozostawiam decyzji mg
mam nadzieje ze wszystko w porządku
Imię: Olek
Ulubiona Gra: SH3 Pomógł: 4 razy Wiek: 26 Dołączył: 20 Lut 2014 Posty: 2413 Skąd: Kraków
#11 Wysłany: 13 Luty 2019, 21:31
Ja sobie jednak odpuszczę, szczerze karta do D 20 deko mnie przerosła, zresztą uniwersum SW okazało się dla mnie zbyt rozbudowane do ogarnięcia tak o żeby prowadzić jako tako grę. Poza tym jak widać średnio mam czas ostatnio wpaść na Forum
Wciąż z razie czego czekamy, jak ktoś będzie chciał to może też zagrać.
_________________ Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył,
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
Imię: Mati
Ulubiona Gra: Attack the Warship, SH, FSX, IL-2 Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4620 Skąd: Katowice
#14 Wysłany: 17 Luty 2019, 15:02
PW znowu nawaliło... Więc odpowiem tu
R2D5 miał być, przypadkiem musiałem w 1 trafić
A co do interesu, to może:
...
Poprosił mnie również o towarzyszenie mu w prostym interesie. Uprzedzał, że może być niebezpiecznie, ale powinienem sobie poradzić, nie zdradzał szczegółów. Zgodziłem się. Polecieliśmy na planetę [początkową]. Widok krążownika zaskoczył nas obu. Poczułem że może chodzić o coś niedobrego, i że powinienem pomóc krążownikowi. Mój towarzysz zgodził się ze mną...
To można by jeszcze zmienić jeśli się nie klei, a powód dlaczego "poczułem", że pomóc krążownikowi można zaczepić, że Jedi
R1 były skuteczne, ale miały serię problemów, więc chciałem się upewnić. R2D5 więc.
Poprosił mnie również o pomoc przy prostym zleceniu. Uprzedzał, że może być niebezpiecznie, ale powinienem sobie poradzić, nie zdradzał szczegółów. Zgodziłem się. Polecieliśmy na planetę [początkową]. Widok okrętu wojennego zaskoczył nas obu. Poczułem że może chodzić o coś niedobrego, i że powinienem pomóc dowódcy krążownika. Mój towarzysz zgodził się ze mną bez wahania, jakby to zaplanował...
Jeśli już , to tak (nie jestem może mistrzem języka polskiego, ale tak brzmi to chyba lepiej).
_________________ Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył,
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
Ostatnio zmieniony przez PL_Hrothgar 17 Luty 2019, 16:26, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum