Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Oto bieżąca lista kapitanów, która jest na bieżąco aktualizowana:
OK - Lt. Cdr Frankie "Kaboom" Kanaron (PL_Kanaron) (SCPI (2), BS)- USS Pogy (SS-266) (1BS), klasa Gato (I43-...) - zgłoszone zatopienia: 32 700 BRT (7 jednostek)
OK - Lt. Cdr James "Qbik" Hardy (SCPI, BS) (PL_Qbik) - USS Hoe (SS-258) (BS), klasa Gato (XII42-...), zgłoszone zatopienia: 15 000 BRT (2 jednostki)
OK - Lt. Cdr Raymond "Wampir" Blood,(SCPI (2)) (PL_CMD Jacek) - USS Snook (SS-279) (2xBS), klasa Gato (X42-...), zgłoszone zatopienia: 10 000 BRT (1 jednostka)
OK - Lt. Cdr David L. Whelchel (SCPI, PH, SS) (PL_Tes) USS Steelhead (SS-280) (BS), klasa Gato (XII42-...), zgłoszone zatopienia: 9 000 BRT (2 jednostki) [w tym 1 okręt podwodny]
OK - Lt. Cdr Anatolius Orion (SCPI) (PL_Hrothgar) - USS Scorpion (SS-278), klasa Gato (X42-...), zgłoszone zatopienia: 5 000 BRT (1 jednostka)
KIA - Lt. Cdr Thomas M. Anderson (PL_Olek) (PH (pośmiertnie)) USS Scamp (SS-277), klasa Gato (X42-VI43), zatopienia rzeczywiste: 2100 BRT (1 jednostka)
OK - Lt. Cdr Steven Fox (PL_Fox6) USS Tinosa (SS-283), klasa Gato (I43-VII43), LoR
OK - Lt. Cdr Andrev Morton (PL_Andrev) (SCPI) USS Barb (SS-220) (1BS), klasa Gato (VI42-...)
KIA - Lt. Cdr William O'Hara (PL_Olek) (PH (pośmiertnie)) USS Tullibee (SS-284), klasa Gato (II43-VIII43)
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#2 Wysłany: 24 Luty 2019, 14:47
Jam chętny jest
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#4 Wysłany: 24 Luty 2019, 15:03
Jako pogromca pancerników grałbym jako Cdr Jack "Szogun" Karpinsky, ale ponieważ ...
Cytat:
Wojna trwała jeszcze długo, jednak Jackowi nie dane było wrócić na morze do końca wojny....
to zagram jako
Raymond "Wampir" Bloodthirster - ranga do ustalenie przez MG
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#6 Wysłany: 24 Luty 2019, 16:24
PL_CMDR Blue R napisał/a:
"Raymond "Wampir" Bloodthirster " <= serio? Istnieje w ogóle takie nazwisko w świecie?
Teraz już tak. Moja postać była pod wrażeniem wykładów Karpinskiego.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Czekaj, czekaj, moment.
A co ma nazwisko do wykładów? Nazwisko dają rodzice/małżeństwa, a nie ty sam. Owszem, istnieje możliwość zmiany nazwiska, ale są pewne granicy.
Tu wchodzimy grunt, jakim są przepisy prawa, itd... I raczej urzędy Federalne nie zgodziłyby się na takie nazwisko, tak samo jak w Polsce nikt nie mógłby nosić nazwiska np. "Jebaczkomuchów" nawet jakby złożył wniosek o zmianę nazwiska. A nazwisko "krwiożerecz" raczej wskazuje na zaburzenie psychiczne... Jako ksywka, tak. Jako nazwisko... Musiałbyś oprzeć się o przykład, że ktoś nosił podobne nazwisko i wstąpił do marynarki... Bo jeżeli do Akademii zgłosiłby się ktoś o takim nazwisku i jeszcze był z niego dumny i nie chciał go zmienić, to raczej by go nie przyjęto, uznając, że gość musi mieć zaburzenia psychiczne.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#9 Wysłany: 24 Luty 2019, 17:23
Finosławie - luz - ksywka wynika z nazwiska, które zostało po przodka ze szczepu Kiowa .
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
_________________ Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył,
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
@Jacek
I kogoś dumnego z takiego nazwiska by do marynarki przyjęli? Znajdź podobny przykład w historii, to zgodzę się
@Hrothgar
No to podaj imię i nazwisko swojego kapitana i dodaję do listy.
@Kanaron
Gratuluję powrotu.
Twój okręt to USS Pogy. Objąłeś go w styczniu 1943, w lutym został wypisany z listy okrętów, gdyż... transportowano go Missisipi do Nowego Orleanu, gdy znów objąłeś nad nim dowodzenie.
I właśnie jesteś w drodze do Pearl Harbor z Kowalskim u boku
_________________ Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył,
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
Aż boję się pytać, dlaczego rodzice nadali ci takie imię Ale jednocześnie było takie imię, choć częściej używane jako drugie.
Ale oczywiście wchodzi.
W październiku 1942 obejmujesz dowództwo nad USS Scorpion (SS-278) i na przełomie lutego/marca 1943 zostajesz wysłany przez kanał Panamski do Pearl Harbor. Obecnie zbliżasz się do Hawajów i tu zacznie się gra.
A ja muszę o tym Batytermografie poczytać, co na nim zainstalowali na Hawajach.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#14 Wysłany: 24 Luty 2019, 18:36
Nie mam pojęcia. To wybierz mi jakiekolwiek inne.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Krakowskim targiem "Blood" Owszem, postać fikcyjna, ale mogę ją uznać. Zwłaszcza, że tu nazwisko pochodziło nie od krwiożerczości, a od zawodu lekarza.
I zmuszasz mnie do szukania luk w Amerykańskim prawie?
O ile do nazwiska nie mam problemów, to imię wskazywałoby, że rodzina nie naturalizuje się za bardzo, a to byłoby mocno negatywne...
Znajduję niby Meyera, co służył w Marynarce na Pacyfiku, ale imię miał zamerykanizowanie.
Czy naprawdę zagranie kimś z amerykańskim imieniem i nazwiskiem, to taki problem? Bo aby nie być uznanym za potencjalnego wroga USA musiałbyś mieć chyba 2, czy 3 stopień "nieniemiectwa", zgodnie z Uchwałą Prezydencją (Presidential proclamation) 2526.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#18 Wysłany: 25 Luty 2019, 11:51
PL_CMDR Blue R napisał/a:
Krakowskim targiem "Blood" Owszem, postać fikcyjna, ale mogę ją uznać. Zwłaszcza, że tu nazwisko pochodziło nie od krwiożerczości, a od zawodu lekarza.
Z mojej strony Ok. Niech będzie Blood.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
No to Lt. Cdr Raymond "Wampir" Blood w październiku 1942 roku obejmuje dowództwo nad USS Snook (SS-279) i po próbach morskich w Nowym Londynie nad Rzeką Tamizą (org. Thames River) w Connecticut, w pierwszych dniach marca wyruszył do Pearl Harbor, gdzie dotarł pod koniec miesiąca, zaczynając swoją służbę na froncie podwodnym...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum