Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Spotkanie z samolotem było jakby japońskim sayonara, gdyż nikogo nie spotkali później.
30 maja USS Snook oddalał się od wyspy Marcus, ostatniego bastionu Japońskiego na trasie, gdy wraz z transmisją Fox odebrano wiadomość o Zespole Zadaniowym 42 z lotniskowcami, znajdującym się 600 mil od Snooka, kierującego się w stronę wrogich wysp...
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#202 Wysłany: 5 Czerwiec 2019, 19:44
Nadajcie do bazy naszą pozycję, kurs i ETA.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Wkrótce Midway potwierdziło odbiór wiadomości, a jeszcze przed świtem otrzymano wiadomość z "akceptacją trasy" Snooka. Zapowiadało się, że już wkrótce będą na Midway
Rejs powrotny przebiegał bez problemów, aż do 2 czerwca, gdy otrzymano wiadomość z Midway. Około 400 mil przed nimi na spodziewanej trasie, dostrzeżono japoński okręt podwodny i zalecono ostrożność.
XO powiedział:
-No to spokojny rejs mamy z głowy... A w zasadzie. Sir, mamy mnóstwo paliwa. Zawijamy do Midway, czy wracamy bezpośrednio na Hawaje?
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#205 Wysłany: 21 Czerwiec 2019, 06:43
Czy na Midway mają zaplecze by naprawić nasz okręt ?
Jeśli nie, to płyniemy prosto na Hawaje. Oczywiście wyślemy odpowiedni meldunek wcześniej.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#207 Wysłany: 25 Czerwiec 2019, 06:37
Kadłub jest uszkodzony, więc nie obędzie się bez suchego roku. Zatem kurs na Pearl Harbour.
Wyslijmy meldunek o naszych zamiarach i obecnej pozycji.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Wkrótce po tej wiadomości otrzymano potwierdzenie jej odbioru, jednak na odpowiedź dowódcy musieli poczekać kilka godzin, choć wiadomość tylko akceptowała nową trasę okrętu.
9 czerwca 1943, godziny wieczorne
USS Snook wszedł do zatoki Pearl, w której wiele się nie zmieniło. Utah wciąż leżał zatopiony, natomiast Oklahoma, trzymana dźwigami z nabrzeża, aby stała prosto na stępce, była otaczana koferdamami. Większość załogi stała na pokładzie, salutując zgodnie z zasadami marynarki, zatopionym okrętom. To był długi rejs powrotny, ale na szczęście przebiegł bez żadnych incydentów. Stan rannych też nie był na tyle zły, aby trzeba było ich w pośpiechu ewakuować z okrętu i lekarz z bazy mógł wejść na pokład ocenić ich stan. Na nabrzeżu jak zawsze czekał tłum osób, a wśród nichczekali też oficerowie, którzy mieli wejść na pokład, jak lekarz, inżynier ze stoczni, czy też ten najbardziej oczekiwany... z wypłatami. Na nabrzeżu czekał też komandor Longstaff, który podszedł do Blooda zaraz po tym, jak zszedł z pokładu:
-Miło cię znów widzieć Blood. Żałuję, że polowanie na japońskie okręty cię teraz ominęło, ale będzie jeszcze okazja. Jak minął patrol?
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#211 Wysłany: 8 Lipiec 2019, 12:13
Witam komandorze, nie był tak udany jakbym się spodziewał, ale mimo wszystko nie wracam z pustymi rękami.
Niestety pechowe uszkodzenia silników wyłączyło nas z akcji. Ale o wszystkim napiszę w raporcie.
Generalnie – zadanie wykonane, ale bez fajerwerków, Sir.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Komandor uśmiechnął się:
-Nie każdy patrol musi być wyjątkowy. Ważne, że się udało i że wróciliście cali. Przeżyć, aby stoczyć jeszcze jedną bitwę - powiedział i zmieszał się - Zaraz, tak się mówi po wycofaniu, aby uniknąć klęski... Mniejsza, wiecie, o co mnie chodzi. Jak nie wracacie z pustymi rękami, to i tak dobrze. Anderson (Olek - dop. Finka) z pierwszego patrolu wrócił z niczym, ale już jest znów na morzu nadrabiając zaległości.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#213 Wysłany: 8 Lipiec 2019, 15:51
Raport z patrolu bojowego USS Snook (SS-279):
4/30/43 - 6/9/43
Przebieg patrolu:
4/30/43
Wyjście z Pearl Harbor. Kurs na Midway
5/2/43
Liczne kontakty radarowe – amerykańskie samoloty.
5/3/43
Przybycie na Midway. Uzupełnienie zapasów paliwa.
5/4/43
Opuszczamy port. Kurs na wyznaczony obszar postawienia zapory minowej.
5/5/43
Kontakt z amerykańskim samolotem patrolowym.
5/12/43
Kontakt radarowy. Po zanurzeniu potwierdzony kontakt akustyczny. Mały konwój, co najmniej jeden parowiec. Ze względu na ładunek min oraz konieczność bycia niewykrytym, kontynuujemy rejs bez atakowania przeciwnika.
Osiągnięcie pozycji obok wyspy Riukiu.
Kontakt radarowy – wrogi samolot. Zanurzenie. Pozostajemy niewykryci.
5/13/43
Pozycja 50 mil od podejścia do portu w Szanghaju. Przygotowujemy się do operacji minowania. Kontakt radarowy (samolot) zmusza nas do zanurzenia awaryjnego. Uderzenie w jakiś podwodny obiekt – brak uszkodzeń. Pozostajemy niewykryci. Kontynuujemy minowanie. Wszystkie miny zostaję postawione na zaplanowanej pozycji. Odchodzimy na głębsze wody. Operacja zakończona sukcesem.
Kurs na obszar patrolowy. Rozpoczynamy poszukiwanie celów.
5/20/43
Zauważono oddalający się mały konwój – 1 duży frachtowiec (BRT 10k) i 1 mały statek (BRT 0,5k), eskortowane przez liczne jednostki . Rozpoczynamy pościg i ustawiamy się do ataku. Atakujemy z zanurzenia: 5 torped do dużego celu i 1 do małego. 3 torpedy trafiają i niszczą duży frachtowiec. Pozostałe – brak efektu.
Kontratak eskorty powoduje pożar w pomieszczeniu radiowym (ugaszony), przecieki i zniszczenie jednego Diesla oraz uszkodzenie drugiego. Udało się odejść z miejsca zagrożenia.
5/21/43
Kontakt lotniczy. W trakcie awaryjnego zanurzenia zostajemy uszkodzeni bombami. Przedział rufowy zalany. 3 marynarzy poważnie rannych. Problemy z utrzymaniem trymu. Nakazuję wynurzenie. Brak kontaktu z wrogiem. Usuwamy w wynurzeniu uszkodzenia na rufie by można było z powrotem sterować okrętem w zanurzeniu. Niestety uszkodzenia Diesli są nie do naprawienia. Prędkość nawodna ograniczona. Podejmuję decyzję o powrocie do Pearl Harbor. Wymagany będzie suchy dok, gdyż uszkodzony jest także kadłub sztywny.
5/27/43
Kontakt radarowy – samolot. Zanurzenie awaryjne.
6/9/43
Powrót do Pearl Harbor
Podsumowanie patrolu:
Przepłynięto 23220 mil
Zużyto 6 torped
Postawiono 20 min
Zatopiono 1 frachtowiec – 10.000 BRT
Do odznaczenia przedstawiam:
Inżyniera wraz ekipą remontową – za działania naprawcze na okręcie – szczególnie po ataku lotniczym
Nawigatora – za określenie pozycji do postawienia min
Załogę przedziałów torpedowych – za wzorowe postawienie min i atak torpedowy
XO – za działania bojowe
Operatora radaru - za wczesne wykrywanie wroga
Raport przygotował:
Lt. Cdr Raymond Blood
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Gdy ekipy naprawcze już zadomawiały się w Snooku, Longstaff wezwał do siebie Raymonda. Po powitaniu przeszedł do konkretów:
-Do raportu dołączyliście informację, że przedstawiacie do odznaczeń praktycznie czwartą, piątą część załogi. I w zasadzie niektóre z pozycji można odczytać, że chcecie ich odznaczyć za to, że wypełniali swoje obowiązki. Powiedzmy sobie szczerze. Wyżej, niż Brązową Gwiazdę za ten patrol nie mogę nikogo odznaczyć. Czy kogokolwiek z załogi chcecie, abym przedstawił do tego odznaczenia?
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#215 Wysłany: 8 Lipiec 2019, 21:35
To przynajmniej nawigator oraz inżynier powinni otrzymać odznaczenie.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
-Do inżyniera nie mam pytań. Rozumiem, co macie na myśli - powiedział Longstaff - Ale nawigator... "Za określenie pozycji do postawienia min". Możecie to rozwinąć?
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#217 Wysłany: 8 Lipiec 2019, 21:49
Pomimo trudnych warunków, bezbłędnie doprowadził okręt na pozycję do postawienia min. Jest to trudne zadanie, wykonane pod nosem nieprzyjaciela. Najdrobniejsza pomyłka mogłaby spowodować, że nadziejemy się na skały, lub będziemy z dala od miejsca ataku.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#219 Wysłany: 9 Lipiec 2019, 09:52
Dziękuję Sir.
Powrót na okręt do warsztatu. Czekam / dowiaduję się o ekspertyzę uszkodzeń i szacowany czas naprawy/powrotu okrętu do pełnej sprawności bojowej.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Wszystko wyglądało nie tak źle. W stoczni oszacowano, że licząc próby i bunkrowanie, okręt powinien być gotowy do wyjścia w morze na kolejny patrol około połowy lipca. W sam raz, aby załoga wypoczęła, a jednocześnie nie tak długo, aby załoga rozprężyła się. Na dodatek planowany termin powrotu do służby marynarzy odznaczonych purpurowym sercem przedstawiono jako "pierwsza połowa lipca", więc zapowiadało, że wyjdą w morze w niezmienionym składzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum