POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
USS Hoe (SS-258) - Patrol 2
Autor Wiadomość
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #1  Wysłany: 24 Lipiec 2019, 19:24   USS Hoe (SS-258) - Patrol 2

4 lipca zaczął się inaczej, niż zwykle. Choć był to wyjątkowy dzień, to zaczął się jeszcze bardziej niezwykle. Komandor podporucznik Hardy (i wszyscy dowódcy z 14 Flotylli, poza Andersonem przebywającym na morzu i Foxem, który rankiem wyszedł w morze) dostali zaproszenie na pokład USS Bushnell (AS-15), okrętu bazy flotylli, który poprzedniego dnia dotarł do bazy. Popołudniem w sali odpraw miały odbyć się niewielkie uroczystości związane z przybyciem okrętu bazy, dowódców dywizjonów oraz, oczywiście, Dniem Niepodległości.

Na pokładzie Bushnella (stojącego nieopodal Griffina, gdzie wcześniej mieściło się dowództwo) zaczęli zbierać się kapitanowie okrętów. Pomiędzy znanymi oficerami, James dostrzegł Thomasa Burtona Klakringa, odznaczonego trzykrotnie Krzyżem Marynarki asa podwodnej służby, któremu pozwolono udzielić jednego z niewielu wywiadów z kapitanami "Cichej Służby", podczas którego przechwalał się oglądaniem wyścigów konnych w nabrzeżnej wiosce w Japonii... Oczywiście z peryskopu. Obok kapitana Bruton'a, był jednym z podwodnych asów, zajmując miejsce w ścisłej czołówce, jeżeli idzie o zatopiony tonaż. Niestety, ze względu na tajność raportów i brak oficjalnych wyników, nie można było jednoznacznie określić, czy był pierwszy, czy drugi. Podobno jego okręt, USS Guardfish, został przedstawiony do Wyróżnienia Prezydenckiego. I to było zaskakujące, gdyż USS Guardfish nie należał do flotylli, a wszyscy raczej świętowali w swoich flotyllach.
Klakringa rozmową zabawiał drugi, obok Jamesa z "kandydatów na asów we flotylli", David Whelchel z USS Steelheada i wyglądało, że obaj się dobrze znają. O patrolu Davida mówiono wiele, choć żadna z informacji nie była oficjalna. Podobno, oprócz postawienia min, storpedował duży transportowiec, zatopił wrogi okręt podwodny i ostrzelał jakiś cel w Japonii... W sumie miało to sens, bo jego okręt był uzbrojony w największą armatę we flotylli.

Wkrótce rozluźnioną atmosferę, małą przekąskę i drinki, przerwało pojawienie się dowódcy. Komandor Longstaff stając przy mikrofonie poprosił o ciszę, po czym wygłosił krótką przemowę. Mówił o rozwoju flotylli, o tym, że okręty znajdujące się obecnie w Pearl (bez Tinosy i Scampa, które były w morzu), będą tworzyć 141 Dywizjon pod dowództwem komandora porucznika George'a Edminda Petersona, który wcześniej operował w Szkocji przeciwko Niemcom i Włochom i to on, z związku z rozrostem dywizjonu, teraz był bezpośrednim przełożonym kapitanów. Drugim, 142 Dywizjonem dowodzić miał komandor porucznik Thomas Burton Klakring. To tłumaczyło obecność tego podwodnego asa na uroczystości.

Dalej mówił o toczącej się wojnie i tym, że pierwsze patrole 14 Flotylli były bardzo udane i z niecierpliwością czeka, na kolejne ciosy zadane Japonii. Zaczął skuteczny atak na wrogi pancernik pod Truk, zapewne ten kapitana Foxa, choć podobno pancernik uszedł, ostrzelanie zakładów stalowniczych w Japonii, zapewne przez kapitana Whelvhela, czy też wiele ton statków posłanych na dno. Całość zakończył stwierdzeniem, że za pierwsze patrole, aż dwóch kapitanów zostało przedstawionych do krzyża marynarki, a to tylko jedno z odznaczeń, do których nominował swoich podwładnych. Dodał, kończąc ten fragment, że niecierpliwie czeka, aby móc przedstawić do najwyższych odznaczeń następnych podwładnych.

-Jest jednak jedna sprawa, o której muszę powiedzieć, a która trochę nie pasuje do radości tego święta - powiedział, wyciągając z dokumentów pocztówkę z przepięknym widokiem Honolulu - Dostałem to od cenzorów poczty. Posłuchajcie sami. Adresowane do kongresmena Andrewa Maya - zaczął czytać fragment, a Hardy zastanowił się, kim był ten kongresmen - "Wypływamy sobie w rejs, lejemy Japończyków i popijamy whisky" - ten fragment wywołał raczej falę śmiechu - Zapraszamy na wspólny patrol, tu wymienione atrakcje, w tym grill na pokładzie. Po czym napisano, że okręt wypływa w morze... i następuje dokładna data! - komandor zagrzmiał - Dokładna data wyjścia w morze! Jeżeli w urzędzie pocztowym na Honolulu pracuje szpieg żółtków, to można spodziewać się, że będą wiedzieć o wyjściu okrętu! Takie łamanie tajemnicy wojskowej jest naganne i nie życzę sobie więcej takich cyrków w mojej flotylli! - James miał przyznać pełną rację, że to była całkowita głupota, gdy dowódca zaczął szerzej nakreślać sytuacje - Wiem, że ci, którzy już słyszeli o wywiadzie kongresmena byli doprowadzeni do furii, sam też jakby May stanął przede mną, jak się dowiedziałem o tym, co powiedział, zastrzelił go w afekcie, ale nie tędy droga.

Jawne przyznanie się do chęci zastrzelenia kongresmena wywołało ciekawość Jamesa. Chyba to, że nie interesował się zbyt głęboko polityką podczas urlopu, mściło się na nim. Dalej komandor mówił do tych, którzy nie znali sytuacji o wywiadzie udzielonym przez kongresmena, czyli w sam raz do Jamesa. Otóż gdy kongresmen wracał do stanów po wizytacji baz na Pacyfiku, podczas konferencji wymsknęło mu się, że żółtki nastawiają za płytko bomby głębinowe, przez co nasze okręty są bezpieczne. Po sali rozległ się odgłos oburzenia. Zaskoczenie na twarzy kilku osób świadczyło, że James nie był jedyny. Komandor uciszył głosy i powiedział:
-Ale nie tędy droga. Gwałtowna reakcja tylko utwierdzi żółtków, że polityk zdradził tajemnicę. Kontradmirał Lockwood zaproponował inne rozwiązanie i jego będziemy się trzymać. W dzisiejszym przemówieniu Charlie wyśmieje ten cudowne okręty i cudowną broń o której czyta w prasie, podkreślając niebezpieczeństwo i to, że marzyłyby mu się takie okręty i taka broń i chętnie od pismaków dowie się, gdzie można je dostać. I tak samo macie zrobić wy! Zasłaniać się tajemnicą, ale niechcący palnąć, że chcielibyście takie torpedy, takie okręty, czy takie wyposażenie, o którym piszą nieznający się na wojnie gryzipiórki.

Dalej przeszedł sprawnie do czekającej flotyllę przyszłości. Ciężkiej walki o wolność, krucjaty przeciwko złu i pokonaniu japońskiej bestii, która wyciągnęła swoje szpony na Azję, Australię i Pacyfik.
-Czeka nas wiele pracy, ale wiem, że z takimi kapitanami jak wy, damy radę! - zakończył Longstaff, po czym rozległy się brawa.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #2  Wysłany: 27 Lipiec 2019, 21:36   

Rewelacje na temat wywiadu kongresmena Maya wzburzyły Jamesa. Na samą myśl o tym, że głębiny mogą przestać być bezpiecznym schronieniem, odczuwał nieprzyjemne mrowienie w karku. Czuł taki sam gniew jak komandor Longstaff i wszyscy kapitanowie. Najchętniej powiesiłby tego Maya za jaja.
Cóż, jednak nie mógł tego zrobić, a przedstawiona przez komandora Longstaffa strategia kontradmirała Lockwooda, wydawała się całkiem niezła w tej sytuacji. Choć osobiście James nie wierzył, aby mogła w czymkolwiek pomóc...

Drugą informacją, jaka psuła mu humor była zmiana bezpośredniego przełożonego. Lubił współpracować z komandorem Longstaffem - dobrze się rozumieli. A jaki będzie ten nowy - Peterson, tego nie wie nikt. Istniała jednak opcja, że nowy dowódca okaże się w porządku i może James niepotrzebnie się tym martwił.

Jednak trzecia nowina, o której niedawno się dowiedział, na pewno się nie odwróci. Spadła na niego - jak zresztą na wszystkich - z całą grozą i nieodwracalnością. Śmierć tak lubianego przez wszystkich Thomasa M. Andersona i całej załogi bliźniaczego Scampa, pozostawiła wyszarpaną w ich sercach wyrwę, której nie zdoła zapełnić nic. Nawet ogarniająca ich na myśl o Thomasie zimna zawziętość i niepohamowana chęć zemsty.

James chciał już wypłynąć. Bez mała miesiąc siedzenia na lądzie wydawał mu się stanowczo zbyt długim czasem. Miał już dość plaży, barów, kobiet, oficjalnych uroczystości, nieoficjalnych uroczystości i całego tego bezproduktywnego pierdzenia.
Marzył o tym, aby wyjść w morze i wypruć Japońcom flaki. W tej chwili niczego nie pragnął bardziej, niż wgryźć się w tętnice tych, którzy posłali na dno Scampa...
_________________
Kilo wody pod stopą !
Ostatnio zmieniony przez PL_Qbik 27 Lipiec 2019, 21:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #3  Wysłany: 28 Lipiec 2019, 10:11   

PL_Qbik napisał/a:
Jednak trzecia nowina, o której niedawno się dowiedział, na pewno się nie odwróci. Spadła na niego - jak zresztą na wszystkich - z całą grozą i nieodwracalnością. Śmierć tak lubianego przez wszystkich Thomasa M. Andersona i całej załogi bliźniaczego Scampa, pozostawiła wyszarpaną w ich sercach wyrwę, której nie zdoła zapełnić nic. Nawet ogarniająca ich na myśl o Thomasie zimna zawziętość i niepohamowana chęć zemsty.


Czekaj, jaka śmierć Thomasa Andersona?

Cytat:
wszyscy dowódcy z 14 Flotylli, poza Andersonem przebywającym na morzu i Foxem, który rankiem wyszedł w morze)

Cytat:
okręty znajdujące się obecnie w Pearl (bez Tinosy i Scampa, które były w morzu)


Tak, Scamp leży już na dnie z całą załogą, ale oficjalnie to na dniach ma wrócić. I (z tematu Scampa):

Cytat:
W połowie sierpnia 141 Dywizjon Okrętów Podwodnych wpisał USS Scamp na listę okrętów zaginionych wraz z całą załogą.


Więc końcówkę możesz dodać nową, bo ciut wyprzedziłeś fakty.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 28 Lipiec 2019, 10:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #4  Wysłany: 28 Lipiec 2019, 19:22   

Scamp zatonął 19 czerwca. Jest 4 lipca.
O.K. Nie pomyślałem, że wieści o tym mogły jeszcze nie dotrzeć.

Cytat:
W połowie sierpnia 141 Dywizjon Okrętów Podwodnych wpisał USS Scamp na listę okrętów zaginionych wraz z całą załogą.

A tego (powyżej) musiałem nie zauważyć. Sorry.
Dobra. To daję poniżej nowy post, a ty wykasuj tamten, albo zrób co uważasz, żeby było dobrze.

= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =


Rewelacje na temat wywiadu kongresmena Maya wzburzyły Jamesa. Na samą myśl o tym, że głębiny mogą przestać być bezpiecznym schronieniem, odczuwał nieprzyjemne mrowienie w karku. Czuł taki sam gniew jak komandor Longstaff i wszyscy kapitanowie. Najchętniej powiesiłby tego Maya za jaja.
Cóż, jednak nie mógł tego zrobić, a przedstawiona przez komandora Longstaffa strategia kontradmirała Lockwooda, wydawała się całkiem niezła w tej sytuacji. Choć osobiście James nie wierzył, aby mogła w czymkolwiek pomóc...

Drugą informacją, jaka psuła mu humor była zmiana bezpośredniego przełożonego. Lubił współpracować z komandorem Longstaffem - dobrze się rozumieli. A jaki będzie ten nowy - Peterson, tego nie wie nikt. Istniała jednak opcja, że nowy dowódca okaże się w porządku i może James niepotrzebnie się tym martwił.

Generalnie - po prostu chciał już wypłynąć. Bez mała miesiąc siedzenia na lądzie wydawał mu się stanowczo zbyt długim czasem. Miał już dość plaży, barów, kobiet, oficjalnych uroczystości, nieoficjalnych uroczystości, polityki, kłótni, kłamstw, walki stronnictw, wzajemnego podgryzania się wysokich decydentów i całego tego bezproduktywnego pierdzenia.
Marzył o tym, aby wyjść w morze i wypruć Japońcom flaki. Chciał wrócić tam, gdzie wszystko było jasne i proste. Albo oni nas - albo my ich.
I w tej chwili niczego nie pragnął bardziej.
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #5  Wysłany: 29 Lipiec 2019, 16:40   

Zaraz po 4 lipca w morze zaczęły wychodzić kolejne okręty. 5 lipca w morze wyszło z 5 okrętów podwodnych, a i 6 z rana kolejny wychodził. Dowództwo chyba naprawdę chciało ich przetrzymać na czas święta.

6 lipca w godzinach rannych komandorzy podporucznicy David Whelchel, James Hardy i Frankie Kanaron spotkali się ponownie w sali odpraw na USS Bushnell. Na spotkaniu był obecny także nieznany Jamesowi oficer w stopniu kapitana marynarki. Zanim jednak James wszedł na salę, adiutant Longstaffa zatrzymał Jamesa mówiąc:
-Panie komandorze podporuczniku. Po odprawie komandor chce z panem zamienić kilka słów w biurze.

Wkrótce na sali odpraw zjawili się komandor Longstaff i komandor porucznik Peterson. Odprawę zaczął komandor:
-Panowie, zanim zaczniemy chciałbym przedstawić panom kapitana marynarki Thomasa Dodge. Kapitan marynarki ma wkrótce objąć w Stanach nowy okręt podwodny, ale teraz wspomoże nas w najbliższej operacji. Nie mam ciągle potwierdzenia, czy lekarze wypuszczą komandora porucznika Whelchela na następny patrol, zaczynający się za tydzień, dlatego, jeżeli okręt wypłynie na patrol bez komandora podporucznika na pokładzie, kapitan marynarki Dodge przejmie go w Midway i weźmie udział w operacji Bryczka. Komandorze poruczniku? - zwrócił się do Petersona, który wyszedł naprzeciw.



-Panowie - zaczął - Sztab kontradmirała Lockwooda wyznaczył nasz dywizjon do udziału w operacji Bryczka. Celem tej operacji jest utrzymanie stałego szlaku dostaw między Stanami Zjednoczonymi, a filipińskimi partyzantami. - gdy mówił te słowa, adiutant rozwinął mapę Filipin. - W pierwszej fali operacji wezmą udział wasze trzy okręty, zabierając około 35 ton zapasów każdy, głównie amunicji, broni i leków. Oznacza to, że wszystko co zbędne, łącznie z balastem, będzie usunięte z okrętów. Na pokładzie USS Steelhead dodatkowo będzie płynąć doktor Quezon, który dołączy do sił partyzantów. Pierwszego sierpnia czasu Pearl Harbor w nocy partyzanci nadadzą kodem lokalizację punktu spotkania, do którego udadzą się pierwsze dwa okręty, to znaczy Steelhead i Pogy. Panowie, przypominam, że będziecie płynąć razem, więc proszę, nie zróbcie tego, co zrobili dwaj Brytyjczycy, którzy wycofali się spod Norwegii, bo U-Boot czaił się pod portem... A jak wyszło każdy zawrócił, bo wykrył drugiego. Na pewno u brzegów Filipin nie będzie Japońskiego okrętu podwodnego na patrolu. W wyznaczonym punkcie dokonacie wyładunku zaopatrzenia, a na pokład zabierzecie ziemię jako balast oraz osoby, które doktor Quezon zdecyduje, że muszą płynąć do Stanów. Z otrzymanych z Filipin wiadomości dowiedzieliśmy się, że z obozu jenieckiego uciekło kilku naszych. Oni też zostaną rozdzieleni na okręty przez doktora.

Do spotkania dojdzie zapewne 2 sierpnia, czasu Pearl Harbor, czyli 1 sierpnia czasu Filipińskiego. Podczas spotkania otrzymacie też wiadomość, dokąd 5 dni później ma udać się Hoe, wiozący kolejny ładunek zaopatrzenia. Panie Kanaron, pańskim drugim zadaniem będzie powiadomienie pana Hardego o miejscu drugiego spotkania. Właśnie. Oprócz zapasów wyładujecie też worki na piasek, aby Filipińczycy mieli do czego szykować balast dla dalszych okrętów.

Jeżeli doktor Quezon oceni, że jacyś Filipińczycy muszą zostać natychmiast ewakuowani, zostaną dostarczeni na pokład Steelheada, który natychmiast wyruszy do sojuszniczego portu. W razie wymaganego pośpiechu, skierujecie się do Australii, w innym wypadku kierujecie się do Stanów. Jeżeli natomiast stan ewakuowanych pozwoli na prowadzenie patrolu, waszym dalszym zadaniem, całej waszej trójki, będzie patrol wybrzeży Filipin. Pogy będzie patrolować Morze Filipińskie na wschód od Luzonu, Steelhead na południe od Mindanao, a pomiędzy wami miejsce zajmie Hoe. W tym obszarze atakujecie bez ostrzeżenia każdy statek i okręt, jaki znajdzie się w zasięgu, po czym wracacie do Pearl Harbor, pobierając w razie potrzeby ropę na Midway. W przypadku uszkodzenia okrętu, uniemożliwiającego dotarcie do Hawajów, macie płynąć na południe, do Australii.

Zanim przejdę do szczegółów - powiedział - są jakieś pytania?
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 29 Lipiec 2019, 17:11, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #6  Wysłany: 30 Lipiec 2019, 19:21   

1. To co, nie likwidujesz postów #2 i #3 ?

2.
Cytat:
Do spotkania dojdzie zapewne 2 sierpnia, czasu Pearl Harbor, czyli 1 sierpnia czasu Filipińskiego.

Co jest? Czy po zachodniej stronie linii zmiany daty nie powinno być o dzień później niż po wschodniej?

= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =

Ja mam pytanie, panie komandorze. – powiedział Hardy – Czy pomimo konieczności zmniejszenia wagi nasze okręty zabiorą pełen ładunek torped?
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #7  Wysłany: 30 Lipiec 2019, 21:03   

-Tak - odpowiedział Peterson - Ograniczenie wagi odbędzie się przez usunięcie balastu i ograniczenie do minimum rzeczy określanych jako "zbędne". Wiem, że załogi mogą być niepocieszone, gdy weźmiecie mniej lodów, czy też mniej różnorodną żywność i napoje, ale dokonaliśmy analizy najczęściej zwracanych do magazynów zasobów i części i wśród nich szukano oszczędności. Oczywiście może okazać się, że akurat na waszym patrolu będzie potrzebny zapasowy element wału, który na 99 patrolach na 100 nie był potrzebny, ale to ryzyko, które musimy podjąć.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #8  Wysłany: 31 Lipiec 2019, 18:08   

James pomyślał, że biorąc pod uwagę delikatność ich siłowni HOR i ewentualne skutki awarii na środku oceanu, to tak chętnie nie rezygnowałby z „zapasowych elementów wału” i z innych zapasowych części. Co więcej, byłby nawet skłonny zabrać o jedną lub dwie torpedy (lub cały zapas lodów!) mniej, byle tylko móc te zapasowe części mieć na pokładzie. Był pewien, że jego załoga byłaby bardziej niepocieszona wcinając lody na zepsutym okręcie bujającym się na fali, niż nie widząc lodów przez cały patrol, ale za to mając możliwość naprawy silnika i powrotu do domu…
No ale cóż, trwająca odprawa to nie miejsce do dyskusji na ten temat z przełożonym. Na pewno będzie jeszcze okazja aby ten temat poruszyć w mniejszym gronie.

- Rozumiem, panie komandorze. Dziękuję. – powiedział.
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #9  Wysłany: 31 Lipiec 2019, 19:36   

(mini przeskok zrobię, najwyżej wrócimy)
Link do przeskoku

Po odprawie Hardy udał się do biura głównodowodzącego, które było bardziej zagracone, niż wtedy, gdy urzędował na Griffinie. Czy to dlatego, że jego biuro robiło wtedy za salę odpraw, a może dlatego, że teraz miał więcej obowiązków. Jedno z dwóch biurek w biurze było całe zastawione dokumentami, a skraj drugiego, przy którym komandor prosił, aby usiadł James, zajmował zapalnik torpedowy... pozbawiony zapalnika magnetycznego. Komandor odezwał się:
-Komandorze podporuczniku. Znacie się na zapalnikach. Sami na ostatnim patrolu wraz z waszym oficerem uzbrojenia dokonywaliście przeglądów zapalników. Co możecie mnie powiedzieć o tym zapalniku? - powiedział wskazując piórem na stojący na biurku sprzęt.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 24 Sierpień 2019, 19:00, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #10  Wysłany: 31 Lipiec 2019, 20:51   

"Dobra. - pomyślał James - Nie będę dłużej robił komandora Longstaffa w konia."
- To jest, panie komandorze zapalnik torpedowy... pozbawiony zapalnika magnetycznego, czyli sam uderzeniowy.
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #11  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 06:57   

Longstaff ani mrugnął, tylko podał Jamesowi jakiś dokument. James spojrzał na nagłówek i wszystko było jasne. Protokół przekazania 5 torped z Hoe do bazy w Pearl. Zanim James spojrzał na numer seryjny, komandor odezwał się:
-Dwójka. Rubryka "braki". "Brak".... - tu nastała niezręczna cisza - Komandorze podporuczniku. Czy macie mnie coś do powiedzenia, o tym zapalniku?
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #12  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 16:03   

- Tak, panie komandorze. To ja nakazałem wykręcenie zapalników magnetycznych z naszych torped. Słychać było tak dużo złego na ich temat. Kapitanowie wracający z patroli wskazywali je jako prawdopodobną przyczynę wadliwego działania torped. A ja tak chciałem, żeby nasz patrol zakończył się jakimś sukcesem…
Hardy zamilkł na chwilę i spuścił głowę. – Żałuję, panie komandorze, że nie powiedziałem panu od razu. Ale wtedy chciałem chronić również moich oficerów, którzy jednak później zabronili mi tego. Najbardziej martwi mnie teraz to, że mogę stracić pańskie zaufanie.
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #13  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 16:18   

Longstaff milczał przez chwilę, po czym powiedział:
-Nie mogliście powiedzieć od razu, zanim Sullivan dobrał się do torped? Sullivan przez 3 dni przeglądał wszystkie głowice, sprawdzając zwłaszcza ten zapalnik. I jednym z wniosków jest fakt, że to kapitanowie celowo-niecelowo uszkadzają głowicę, przez co nie osiągają sukcesów. Kontradmirał Christie... powiedzmy, że był zniesmaczony, choć to delikatne słowo. Jak coś jest nie tak, chcę wiedzieć pierwszy, komandorze podporuczniku. Komandor podporucznik Fox też ... nazwijmy to dziwnie... strzelał do pancernika torpedami, które były nastawione bardzo płytko... Żałuję, że jest na morzu, bo chciałbym mu zadać kilka pytań. Ale co mam teraz powiedzieć Charliemu? Że raport Sullivana jest błędny, bo zatailiśmy przed nim kilka faktów? A może w zamieszaniu Fox pomylił torpedy i posłał głęboko torpedę bez zapalnika magnetycznego i dlatego pancernik mu uciekł? Komandorze podporuczniku, jak następnym razem coś takiego robicie, chcę o tym wiedzieć, a nie musieć potem świecić za was oczami, czy to jasne?
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #14  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 17:38   

Jeśli Longstaff uzna ten temat za wyczerpany, to chciałbym jeszcze w tej rozmowie (o ile to nie psuje Twojej koncepcji) poruszyć inną sprawę.

= = = = = = = = == = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =

- Tak jest, panie komandorze! Od tej pory pan będzie wiedział pierwszy, obiecuję! Co do kapitana Foxa, to nie mogę się wypowiadać, bo nie wiem. Na Hoe zrobiłem to celowo, ale nie żeby „uszkodzić głowicę”, ale w dobrej wierze, żeby trafiła i wybuchła! I dlatego właśnie mierzyliśmy płytko, w burty, a nie pod kil. I proszę zauważyć, że efekt był dobry.
Hardy odetchnął głęboko. Czuł jak kamień spada mu z serca. Stanowczo nie był stworzony do oszukiwania dowódców.
- Przepraszam, panie komandorze, że narobiłem panu kłopotów i musiał pan się za mnie tłumaczyć. To się więcej nie powtórzy. Będę informował pana o moich decyzjach ogniowych w pierwszej kolejności, zaraz po powrocie z patroli. I jeśli pan kiedykolwiek zasugeruje jak strzelać, będę nastawiał i odpalał torpedy zgodnie z pana sugestiami. – James przerwał na chwilę – Tylko musiałby mnie pan wzywać, bo przecież teraz mam nowego bezpośredniego przełożonego, więc rozumie pan komandor, droga służbowa…
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #15  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 18:05   

-Japońskie statki mają być na dnie - odpowiedział Longstaff - Jak to zrobicie, to wasza sprawa, ale potem chcę o wszystkim wiedzieć. Z mojej strony to wszystko. Możecie odejść, komandorze podporuczniku - odpowiedział komandor odbierając dokumenty i składając je do teczki.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #16  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 18:27   

- Tak jest, panie komandorze! Dziękuję, panie komandorze! Czy zanim się odmelduję, mogę jeszcze o coś zapytać?
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #17  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 19:08   

Komandor zamknął teczkę i spojrzawszy na Hardego zapytał:
-Słucham, komandorze podporuczniku.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #18  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 20:10   

- Wraz z raportem z pierwszego patrolu składałem wniosek o zgodę na zabieranie na pokład Hoe większej ilości zapasowych części do silników HOR. Ponieważ nasza bieżąca misja wymaga zmniejszenia wagi okrętu, chciałbym aby to „odchudzanie” nie odbywało się kosztem właśnie tych części. Czyli proszę o zgodę na załadunek wszystkich elementów zapasowych wyszczególnionych w zapotrzebowaniu sporządzonym przez mojego głównego mechanika i ewentualne skompensowanie ich wagi przez zmniejszenie ilości zabieranych lodów, czy innych niekoniecznych smakołyków. Sugerowałbym nawet w razie konieczności zabranie o jedną lub dwie torpedy mniej. Dwudziestoma dwoma dobrze wykorzystanymi torpedami też narobimy zamieszania, a zyskujemy większą pewność poradzenia sobie w razie ewentualnej awarii. To tyle, panie komandorze.
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #19  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 20:50   

Longstaff spojrzał na Jamesa i powiedział:
-Nie ma problemu, komandorze podporuczniku, ale jak braknie panu torped, to lepiej, aby nie uciekł wam jakiś cenny cel. Napiszcie podanie, dajcie Johny'emu i je zaakceptuję, ale nie zawiedźcie mnie, komandorze podporuczniku, jasne?
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_Qbik 



Kraj:
poland

Imię: Kuba
Ulubiona Gra: Silent Hunter 4
Wiek: 60
Dołączył: 10 Wrz 2018
Posty: 492
Skąd: Wrocław

 #20  Wysłany: 1 Sierpień 2019, 21:26   

- Tak jest, panie komandorze! Dziękuję, panie komandorze! Zrobię co w mojej mocy, aby nie sprawić zawodu!
Kapitan Hardy zadowolony odmeldował się, po czym usiadł w sekretariacie i od ręki machnął podanie, zostawiając je sekretarzowi komandora, od którego wydobył solenne zapewnienie, że jeszcze dziś wyląduje ono na biurku Longstaffa.
Zapewniwszy w ten sposób swemu okrętowi odrobinę więcej bezpieczeństwa, udał się w miasto aby coś zjeść.
_________________
Kilo wody pod stopą !
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów USS Hoe (SS-258) - Patrol 1
Miny, Działa i Radary
PL_CMDR Blue R Kierunek Pacyfik 2: Zwycięstwo na Pacyfiku PBF 289 16 Lipiec 2019, 23:32
PL_Qbik
Brak nowych postów USS Snook (SS-279) - Patrol 3
Usługi transportowe 14FOP&Co.
PL_CMDR Blue R Kierunek Pacyfik 2: Zwycięstwo na Pacyfiku PBF 37 27 Grudzień 2019, 12:42
PL_Cmd_Jacek
Brak nowych postów USS Barb (SS-220) - Patrol 6
Usługi transportowe 14FOP&Co.
PL_CMDR Blue R Kierunek Pacyfik 2: Zwycięstwo na Pacyfiku PBF 120 27 Grudzień 2019, 10:03
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów USS Scorpion (SS-278) - patrol 2
Usługi transportowe 14FOP&Co.
PL_CMDR Blue R Kierunek Pacyfik 2: Zwycięstwo na Pacyfiku PBF 82 18 Grudzień 2019, 13:30
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów USS Tullibee (SS-284) - Patrol 1
Usługi transportowe 14FOP&Co.
PL_CMDR Blue R Kierunek Pacyfik 2: Zwycięstwo na Pacyfiku PBF 188 23 Październik 2019, 07:20
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów USS Pogy (SS-266) - patrol 2
Usługi transportowe 14FOP&Co.
PL_CMDR Blue R Kierunek Pacyfik 2: Zwycięstwo na Pacyfiku PBF 417 23 Grudzień 2019, 12:31
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów USS Steelhead (SS-280) - Patrol 2
Usługi transportowe 14FOP&Co.
PL_CMDR Blue R Kierunek Pacyfik 2: Zwycięstwo na Pacyfiku PBF 172 22 Grudzień 2019, 22:32
PL_CMDR Blue R


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group