POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Znajść Admirała Graf Spee
Autor Wiadomość
PL_Marco 



Kraj:
poland

Imię: Kamil
Pomógł: 45 razy
Wiek: 39
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2746
Skąd: Będzin

 #1  Wysłany: 28 Wrzesień 2006, 19:05   Znajść Admirała Graf Spee

Ostatnio PL_Sheep pytał sie o współżedne wraku Prinze Eugen-a, udało mi się znajść jego zdjęcie satelitarne w www.maps.google.com. I teraz naszał mnie ochota "Hm a jakby tak poszukać Admirała Graf Spee ?"

Ciekawe czy dało by rade, o wynikach napisze wkrótce. :kawusiazgazetka:
 
     
PL_U-96 
GROSSADMIRAL




Kraj:
poland

Imię: PrZeMO
Ulubiona Gra: DW, SH2 vs DC, Imperium Galactica
Pomógł: 21 razy
Wiek: 45
Dołączył: 28 Maj 2005
Posty: 2456
Skąd: SOSNOWIEC CITY / Warszawa

 #2  Wysłany: 29 Wrzesień 2006, 11:54   

Szkoda ze go NIEMCY wysadzili go w powietrze, LANGSDORF dal ciala bomogl sie przebic do niemiec mial na to raelne szanse
_________________
capt. TUPOLOV commanding
 
 
     
PL_Marco 



Kraj:
poland

Imię: Kamil
Pomógł: 45 razy
Wiek: 39
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2746
Skąd: Będzin

 #3  Wysłany: 29 Wrzesień 2006, 12:34   

Zgadzam się z tobą Przemo, szkoda tak pieknego okrętu jakim był Graf Spee (zresztą nietylko on). Ale jak wiadomo historia lubi płatac figle i stało sie tak a nie i naczej.

A co do mojich poszukiwac to udało mi się ustalić że wrak leży jakiieś 3 mile morskie od redy Montevideo, i jest już zapadł sie w mule na tyle że niewidać nic nad powierzchnią wody (więć zdjątka z satelity niebędzie). Znalazłem też na jednej ze stronek film jak coś tam z niego wyciągają ale kurde niedziała :beksa:
 
     
PL_U-96 
GROSSADMIRAL




Kraj:
poland

Imię: PrZeMO
Ulubiona Gra: DW, SH2 vs DC, Imperium Galactica
Pomógł: 21 razy
Wiek: 45
Dołączył: 28 Maj 2005
Posty: 2456
Skąd: SOSNOWIEC CITY / Warszawa

 #4  Wysłany: 29 Wrzesień 2006, 13:20   

Wyciagli oj duzo no. kotwice i dalmierz
_________________
capt. TUPOLOV commanding
 
 
     
mike 
Fahnrich zur See




Kraj:
poland

Imię: Michał
Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 280
Skąd: Katowice

 #5  Wysłany: 29 Wrzesień 2006, 15:07   

Cytat:
Szkoda ze go NIEMCY wysadzili go w powietrze, LANGSDORF dal ciala bomogl sie przebic do niemiec mial na to raelne szanse



pamietaj jednak ze Langsdorf był pewien ze osaczyła go Angielska flota, nie mial pojęcia ilu "fajfokloków" na niego czeka na morzu a był pewien ze wielu, musiał podjac decyzje - przebijam sie i szanse mam małe, ginie okręt, ginie zaloga albo wysadzam okręt i ratuje załoge.

pozdrawiam
Michal

ps. polecam knige "bitea u ujscia Rio de la plata" Perepeczki
_________________
pozdr
Michał
 
     
pawel198804 
Bootsmann




Kraj:
poland

Wiek: 37
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 40
Skąd: Białystok

 #6  Wysłany: 12 Kwiecień 2008, 08:46   

Ostatnio oglądając serię dokumentów "Świat w ogniu wojny" natknąłem się właśnie na tą pierwszą większą bitwę morską II WŚ i szczerze mówiąc nie rozumiem czemu Führer i spółka kazali go zatopić... Nawet gdyby nie miał szans to jednak w walce mógł zatopić kilka niszczycieli, o ile nie coś więcej. Owszem załoga uratowana, ale podobnie mogli myśleć powstańcy w Warszawie, czy jakcykolwiek inni żołnierze, na jakiekolwiek innej bitwie. Po prostu uważam, że powinni walczyć do końca. (Patrząc na to, że Langsdorff i tak zastrzelił się 3 dni później, więc śmierć w bitwie byłaby bardziej honorowa.)
Ostatnio zmieniony przez pawel198804 12 Kwiecień 2008, 08:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #7  Wysłany: 12 Kwiecień 2008, 09:36   

Cóż. W pobliżu miał być min. lotniskowiec. A niszczyciele RN nie szarżowałyby do przodu... Anglicy wzięli by go na odległość. Kapitan wiedział, że straciłby wielu marynarzy. W ten sposób ocalił ich. Porównajmy z tym:

http://www.polishseamen-f...opic.php?t=3795

Los obu okrętów był przesądzony. <AGS z punktu widzenia tego, co myśleli, że na nich czeka>. Ale dla Niemców w odróżnieniu od Japończyków umieranie za fuhrera nie należało do wielkich zaszczytów. Niemcy bali się śmierci.

Paweł. Postaw się w tej sytuacji. Stań przed załogą i powiedz:

Słuchajcie. Wychodzimy na ocean stoczyć ostatnią bitwę. Czeka na nas połowa Royal Navy i zanim nas wykończą, zniszczymy kilka nieznaczących niszczycieli, kosztem waszych żyć. ZAŁOGA PŁYNIEMY!

Należy spojrzeć na to inaczej, niż większość z nas patrzy przez gry.
Np. w Sh3 wielu patrzy: "A zaryzykuję i najwyżej mnie zatopią." A nie patrzy na to, że gdyby to było naprawdę wiózłby ze sobą kilkadziesiąt osób, które chcą żyć.

Spójrz tylko na statystykę:
Admiral Graff Spee 1150

A weźmy taki niszczyciel
około 200 załogantów.

I teraz spójrz, ze uszkodzony niszczyciel starałby się wycofać w pola walki, podczas gdy AGS byłby pod ciągłym ostrzałem. Zaryzykowałbyś życie 1150 osób, aby spróbować zabić maksymalnie około 500?

BTW. Może ktoś w końcu poprawić literówkę z tytułu tematu?
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
Ostatnio zmieniony przez PL_CMDR Blue R 12 Kwiecień 2008, 09:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
PL_Matrose 
Korvettenkapitan




Kraj:
poland

Imię: Rafał
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 890
Skąd: Świnoujście

 #8  Wysłany: 12 Kwiecień 2008, 09:41   

Ale to jest jednak stres i strach, najwyraźniej to przewyższyło i się skończyło tak jak historia pisze...

Finek nie przeliczaj życia tych marynarzy na kilka zatopionych okrętów.
Marynarz z reguły przywiązany jest do swojej jednostki, także walka nie za wodza tylko za okręt. Chociaż i to dobre i to, bo raczej by nie pozwolili obcym wejść na pokład...
_________________
Korweta Flower
Ostatnio zmieniony przez PL_Matrose 12 Kwiecień 2008, 09:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #9  Wysłany: 12 Kwiecień 2008, 10:00   

Z tego co wiem Niemieccy marynarze dość często w sytuacji silniejszego przeciwnika (np. jak ich U-Boot musiał się wynurzyć) zatapiali okręt, a sami uciekali...
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
PL_Matrose 
Korvettenkapitan




Kraj:
poland

Imię: Rafał
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 890
Skąd: Świnoujście

 #10  Wysłany: 12 Kwiecień 2008, 10:49   

Bo tu już rzeczywiście szans nie było z jednym działem. A to BB mógł stawić opór i to nie mały, ale chyba stres wziął górę.
_________________
Korweta Flower
 
     
pawel198804 
Bootsmann




Kraj:
poland

Wiek: 37
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 40
Skąd: Białystok

 #11  Wysłany: 12 Kwiecień 2008, 10:54   

No owszem nie jest to prosty wybór, ale wojna pokazała wiele przypadków, w których ludzie wiedzący o tym, że idą na śmierć walczyli do końca.

Mówisz kilka nieznaczących niszczycieli. Nie zgadzam się z tym, to tak jakby snajper widząc jednego niemca nie strzelał bo to tylko jeden niemiec. On nie zabije tamtego, to tamten zabije jego.

Tak samo z Graf Spee, gdyby zatopił te kilka "nieznaczących" niszczycieli to one w przyszłości nie zatopiłyby kogoś innego (np.: jakiegoś U-Boota)
Ostatnio zmieniony przez pawel198804 12 Kwiecień 2008, 10:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
PL_husarz111 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Bartek
Wiek: 35
Dołączył: 15 Lip 2007
Posty: 75
Skąd: Słupsk

 #12  Wysłany: 18 Czerwiec 2008, 17:44   Wronę nawet zabrali...

Ta charakterystyczna wrona przetrwała na rufie w niemal nietkniętym stanie... Ciekawe gdzie ją zabrali?!Fotka
 
     
Grom 
Stabsoberbootsmann




Kraj:
united kingdom

Imię: Konrad
Wiek: 56
Dołączył: 31 Maj 2005
Posty: 251
Skąd: London

 #13  Wysłany: 11 Lipiec 2008, 12:27   

PL_CMDR Blue R napisał/a:
Z tego co wiem Niemieccy marynarze dość często w sytuacji silniejszego przeciwnika (np. jak ich U-Boot musiał się wynurzyć) zatapiali okręt, a sami uciekali...

Standardowa procedura obowiązująca w wszystkich MW. Głównie chodziło o dokumenty, szyfry, mapy, techonlogię.
_________________

 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Admiral Graf Spee
U-78 Modelarstwo 14 25 Kwiecień 2008, 00:20
adam99pl
Brak nowych postów Wrona z Admiral Graf Spee
PL_husarz111 Książki, zdjęcia, filmy wojenne oraz ciekawostki historyczne 1 11 Wrzesień 2007, 17:06
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów PANCERNIK KIESZONKOWY "ADMIRAL GRAF SPEE"
PL_U-96 DD - Taktyka 1 15 Październik 2007, 12:20
PL_Marco
Brak nowych postów Patrol 63 - PS Admiral Graff von Spee
08.09.2009r. Godz, 20.00
PL_U-96 Nasze aktualne patrole 3 8 Wrzesień 2009, 22:50
PL_HUBAL
Brak nowych postów Graf zeppelin
PL_FOSTER Książki, zdjęcia, filmy wojenne oraz ciekawostki historyczne 5 20 Grudzień 2006, 19:02
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów GRAF CEPPELIN
PL_BOBIK Historia I i II wojny światowej na morzach i oceanach 0 2 Grudzień 2005, 16:31
PL_BOBIK
Brak nowych postów GRAF ZEPPELIN ODNALEZIONY?
doniesienia prasowe
Bahr Książki, zdjęcia, filmy wojenne oraz ciekawostki historyczne 15 29 Lipiec 2006, 11:20
Grom


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group