POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Muzeum RAF w Londynie
Autor Wiadomość
boch 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Łukasz
Wiek: 40
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 30
Skąd: Łódź

 #1  Wysłany: 6 Grudzień 2007, 08:26   Muzeum RAF w Londynie

W polnocno zachodniej czesci tego mista, nieco na uboczu znajduje sie miejsce, ktore na zawsze pozostawi wspomnienia i przytlaczajace wrazenie. Muzeum RAF, co ciekawe wjazd byl za darmo, wystarczylo tylko zaparkowac skuter i bez reszty mozna bylo sie oddac podrozy w najrozniejsze czasy, pola bitew i zmagan pilotow alianckich, niemieckich, wloskich, oraz japonskich. Wszystko podzielone jest na 3 czesci: Cos w rodzaju History of Flight, gdzie mozna zapoznac sie z historia lotnictwa od najstarszych (samolot blariota, ktorym przelecial kanal) do wspolczesnego Eurofightera (występoujacy jako jedyny model w muzeum w skali 1:1 oczywiscie), druga czesc pokazywla rozne rodzaje lotnictwa i podzielona byla na fighter hall, bomber hall i ostatni gdzie znajdowaly sie przekrojowo samoloty mysliwsko bombowe, srednie lodzie latajace i smiglowce. Ostatni hangar poswiecony bitwie o Anglie, gdzie oprocz wspanialych ekspozcji, wprowadzajacych nas w klimat tamtych czasow, byly przedstawione w wiekszosci samoloty, ktore toczyly zmagania na niebie w roku 1940. Dodatkowe skrzydlo tego bardzo ciekawego hangaru, poswiecone bylo rowniez na ekspozycje Sunderlanda i pociskow V1 i V2. Postaram sie wam przedstawic wszystko w skrocie oczywiscie. Chcialbym jednak zaznaczyc rowniez, iz doskonale zostala przygotowana czesc informacyjan, przy wiekszoci eksponatow komputer z ekranem dodtykowym, ktory pozwalal na zaglebienie sie doslownie we wszystko na temat danego samolotu, od 50 najlepszych, ktorzy walczyli na konkrenym modelu, poprzez uzbrojenie, zastosowanie, animacje komputerowe, filmy dodkumentalne. Dodatkowo symulatory z prawdziwego zdarzenia i mozliwosc zobaczenia od wnetrza czesci eskponatow dodatkowo nadawly wartosci teu miejscy. Co jakis czas przechadzajacy sie starszy Pan ze skrzydelkami na marynarce, swoim spojrzeniem przypominal nam o zmaganiach jakie ludzie toczyli w swoich samolotach...


Teraz troche sprawy techniczne, starym zwyczajem jestem w pracy wiec moja relacja nie pojawi sie odrazu, w zaleznosci od ilosci obowiazkow dzisiejszego dnia, moze to potrwac od prau godzin do kilku dni, tak czy inaczej ze wszystkich sil bede sie staral aby chociaz w przyblizeniu oddac klimat tego miejsca.




Samolot z roku 1908, Blariot XI, na krtorym Louis Blariot przelecial kanal La Manche w roku 1909.
zgodnie z wymaganiami stawianymi przez fundatora nagrody za ten wyczyn Daily Mail, wystartował o wschodzie słońca z Les Barraques niedaleko Calais. Po 37 minutach lotu samolot wylądował po drugiej stronie kanału, w Dover pokonując drogę 22 mil statutowych czyli 35 kilometrów. Wyczynu tego dokonał na samolocie Blériot XI własnej konstrukcji zbudowanym we współpracy z innym francuskim pionierem lotnictwa Raymondem Saulnierem napędzanym 3-cylindrowym silnikiem Anzani o mocy 25 KM konstrukcji włoskiego inżyniera Alessandro Anzaniego. Nagrodą ufundowaną przez redakcję brytyjskiej gazety Daily Mail było 25 tysięcy franków.







Powyzej bohater I wojny swiatowej samolot mysliwski RAF - Sopwith Camel
Warto zanzaczyc na poczatku, iz na swiecie jest 7 egzemplarzy tego samolotu, w tym jeden w Krakowie, informacje ta przeczytalem i nie wiem na ile jest prawdziwa. W muzeum lotnictwa wojskowego w krakowie powinien byc model F.1, mieszkancow prosze o potwierdzenie tej informacji. Sopwith Camel nazwany tak ze wzgledu na garb mieszczacy dwa karabiny maszynowe Vickersa 7.62, ktore zamontowane przed kabina pilota strzelaly przez smiglo. Wyprodukowano okolo 5500 egzemplarzy tego drewnianego samolotu, smalo mozna powiedziec ze jest najslynniejszym alianckim mysliwcem tamtego okresu. Nietsety reputacje mial dobra tylko u doswiadczonych pilotow, ktorzy doceniali nadzwyczajna zwrotnosc, u mlodszych kolegow sprawial jednak bardzo duze klopoty w pilotazu przez co bylo wiele wypadkow smiertelnych. SIlnik o mocy 130 KM(jak we wspolczesnym samochodzie osobowym) zapewnial mu predkosc 185 km/h i zasieg 485 km.
Lacznie zestrzelily 1294 maszyn wroga, wiecej niz jakikolwiek samolot alinatow. Najslynniejszym pilotem Wielblada byl William Barker, ktory zestrzelil 46 maszyn wroga i balonow obserwacyjnych, w ciagu zaledwie roku.






Skoro przedstawilem wam herbacianego bohatera, to czas teraz na jego przeciwnika, nie twoerzde oczywiscie ze byl to jedyny samolot walczacy z Camelami, ale na pewno jeden z grozniejszych. Prosze Panstwa przed wami:
Fokker D. VII zaprojektowany przez genialny umysl Anthonego Fokkera
Samolot w odroznieniu od poprzednika nie byl jedynie drewnianej konstrukcji, czsciowo krytej sklejka i czesciowo plotnem, posiadal rowniez czesciowo metalowa kratownica kadluba, kryta blachami aluminowymi, nie byli do siebie podobni rowniez w kwesti wlasciwosci pilotazowych. Fokker byl przyjazny dla pilota, mial doskonale osiagi i wlasnosci na wyzszych pulapach. Pojawil sie na froncie na poczatku 1918 roku i dkonca wojny wyprodukowano 4300 egzemplarzy. Posiadal silnik o mocy 180 KM, zapewniajacy mu predkosc okolo 200 km/h, oraz zasieg 400 km. Siodemka mogla sie wznosic na wyskosc 7000 m przy zachowaniu doskonalych wlasnosci pilotazowych z predkosci 5,5 m/s. Uzbrojenie stanowily 2 karabiny maszynowe Spandau 7.9 mm, strzelajace przez smiglo. Latal na nich miedzy innymi slynny czerwony Baron. Na koncu chcialbym zaznaczyc, iz Fokkery zdobyte przez tworzace sie oddzialy polskie w roku 1918 podczas wycofywania sie wojsk niemieckich z powodzeniem zostaly uzyte w wojnie polsko-bolszewickie w 1920.

Teraz moi mili czas na krotka przerwe. Kawka dobrze mi zrobi.

[ Dodano: 6 Grudzień 2007, 15:20 ]
przedstawie wam jeszcze krotka historie slynnego asa walczacego na D VII




W październiku 1915 roku Loewenhardt został na własne życzenie przeniesiony do jednostki lotniczej. Po udanym przeszkoleniu został obserwatorem. Jednak już po roku sprzykrzyła mu się taka służba, więc złożył podanie o dopuszczenie do szkolenia dla pilotów. Na początku 1916 roku został przeniesiony do Fliegerabteilung der Artilleire nr 265 (eskadry lotniczej wsparcia artyleryjskiego). Po zdaniu egzaminów na pilota Erich dostał w marcu 1917 roku przydział do eskadry myśliwskiej Jagdstaffel 10 ( Jasta 10 ). Od połowy czerwca 1918 roku odnosi do początku lipca odnosi dziesięć zycięstw powietrzych, za które otrzymuje awans do stopnia porucznika ( oberleutnanta ). Zaprzyjaźnił się też z Lotharem von Richthofenem, z którym latał na zadania bojowe. Lothar po stracie brata szukał kogoś na kim mógłby polegać jak na Manfredzie. Tą osobą stał się właśnie Loewenhardt. 25 lipca Erich Loewenhardt odniósł już 44 zwycięstwo, a do końca tego miesiąca miał już ich 47. Miesiące te były dla niego najbardziej obfitującymi w walki powietrzne, w tym okresie uzyskał ponad 20 zestrzeleń. 8 sierpnia Loewenhardt odniósł potrójny sukces. Zestrzelił trzy maszyny nieprzyjaciela podnosząc swoje konto do 52 zwycięstw powietrznych. Następnego dnia, 9 sierpnia Erich zestrzelił dwa kolejne wrogie maszyny, zamykając swoją bogatą listę na liczbie 53 zestrzeleń. Były to, jak miało się okazać, jego ostatnie zwycięstwa. 10 sierpnia 1918 roku I Pułk Myśliwski przebazował się na lotnisko Ennemain. Jeszcze tego samego dnia Loewenhardt wraz z Lotharem von Richthofenem wystartowali z niedoświadczonymi pilotami pułku na zadanie bojowe, by pokazać im jak walczyć. W pewnym momencie napotkali samotnego Sopwith Camela, którego zaatakował Loewenhardt. W ferworze walki jeden z mniej doświadczonych pilotów eskadry, Alfred Wenzl zdeżył się swoim Fokkerem D VII z maszyną Loewenhardta. Pomimo, że maszyna Ericha nie była mocno uszkodzona ( jak wynika z relacji Alfreda Wenzla ), Loewenhardt wyskoczył z samolotu. Jednak spadochron nie otworzył się... Loewenhardt spadł niedaleko Chaulnes, gdzie toczyły się walki. Jego ciało odnaleziono dopiero po tygodniu i odesłano do rodzinnego domu na Śląsku, gdzie pochowano je z honorami. Przeżył zaledwie 21 lat. Alfred Wenzl został oczyszczony z zarzutu doprowadzenia do kolizji przez Lothara von Richthofena. Od 21.04.1936 roku, jedna z ulic Berlina, położona w dzielnicy Tempelhof-Schöneberg, nosi nazwę jego imienia.

Informacje o tym pilocie pochodza z serwisu http://www.armianiemiecka...loewenhardt.htm i nie sa mojego autorstwa
Kolejna czesc dam jutro

[ Dodano: 7 Grudzień 2007, 17:08 ]
Czas teraz przedstawic kolejnego uczestnika tamtych walk.
Tym razem pokaze wam kolejnego przedstawiciela herbacianego swiata i to przedstawiciela nie byle jakiego, wyprodukowany w ilosci 5200 egzemplarzy, na pewno nie raz zwiastowal swoim archaicznym wygladem klopoty u niemieckich pilotow.
O to Royal Aircraft Factory S.E. 5 samolot mysliwski brytyksivch sil powietrznych. Napedzany silnikiem o mocy 200 KM osiagal predkosc maksymalna 218 km/h tak wiec byl szybszy od poprzednikow, byl roewniez w przeciwienstwie do Camela latwy w pilotazu, mial doskonale wznoszenie i calkiem solidne uzbrojenie, ktore skladalo sie z 1 karabinu maszynowego Vickers 7.69 mm strzelajacego przez smiglo i jedengo karanbinu LEwis 7.69 umieszconego na gornym placie i strzelajacego w zakresie 5 do 45 stopni w pionie.





[ Dodano: 12 Grudzień 2007, 12:05 ]
CDN....... (duzo pracy, nauki i GWX 2)
Ostatnio zmieniony przez boch 6 Grudzień 2007, 09:12, w całości zmieniany 10 razy  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Muzeum
petros13 Pytania i odpowiedzi 2 18 Styczeń 2015, 21:19
petros13
Brak nowych postów Muzeum Obrony Wybrzeża
PL_HELLBOY Książki, zdjęcia, filmy wojenne oraz ciekawostki historyczne 3 1 Kwiecień 2010, 08:47
Sokół
Brak nowych postów Jednostki z pakietu w muzeum?
PL_husarz111 Pytania i odpowiedzi 3 5 Wrzesień 2007, 16:49
PL_Marco
Brak nowych postów Muzeum Przedmoście Piła wspiera XIX Finał Wielkiej Orkiestry
PL_Markow Cafe Rene 1 9 Styczeń 2011, 13:29
PL_Marco
Brak nowych postów ORP "Sokół" jako okręt-muzeum.
PL_Adm.Lütjens Książki, zdjęcia, filmy wojenne oraz ciekawostki historyczne 5 11 Czerwiec 2018, 17:39
PL_tes


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group