POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
25.09.2005r.
Autor Wiadomość
-Egon- 
Fahnrich zur See




Kraj:
poland

Imię: Michał
Pomógł: 3 razy
Wiek: 42
Dołączył: 28 Maj 2005
Posty: 329
Skąd: Mysłowice

 #1  Wysłany: 28 Wrzesień 2005, 21:32   25.09.2005r.

|Czas: 25 luty 1943r|godz. 14:30|
|Miejsce akcji: morze środziemne|10 mil morskich na wschod od Pantelliery|




Dzien jak zwykle zapowiadal sie parszywie, co tu duzo mowic zapowiadal sie wrecz koszmarnie... Nie dosc ze nie bede mial czasu no popoludniowa herbatke to jeszcze te szkopy... Szkopow bym przebolal ale co z ta herbatka ? Nie zastanawiajac sie dlugo pognalem wprost z mej kajuty kapitanskiej prosto na mostek.
- Kapitanie wywiad melduje silna aktywnosc wrogich okretow podwodnych - wycedzil przez zeby jeden z moich podwladnych.
- Co ty do mnie mowisz ? Aaa u-booty - widac mysl o braku dzisiejszej herbatki nie najlepiej mi sluzy.
- Oglosic alarm na okrecie ! - jak ja nienawidzilem tego sygnalu, draznil ino moje i tak juz stargane nerwy...
- Wszyscy na stanowiska bojowe !
- Laczyc mnie z RN 44, chce wiedziec co planuja i w jakim beda plynac szyku - fakt, to ze nie bylem sam napawalo mnie wielkim optymizmem, a to ze ktos za mnie mogl oberwac jeszcze wiekszym.
Po krotkiej rozmowie radiowej z okretem RN 44 usmiech zawital na mej twarzy, mialem oslaniac tyly konwoju a zwykle tacy gina na samym koncu jesli jeszcze nie ruszyli dupy z powrotem do macierzystego portu, zreszta z tej pozycji do niego mialem najblizej ze wszystkich.
Czym predzej rozkazalem ustawienie okretu tak by sie znalezc rufa do tylnej sciany konwoju i moj sonarzysta rozpoczal zmudne nasluchiwanie.
- Panie kapitanie ludzie z sojuszniczych okretow melduja samoloty nieznanej przynaleznosci !
- Hmm skad nadlatuja ? - zapytalem od niechcenia gdyz to juz bylo do przewidzenia.
- Od czola konwoju w liczbie czterech !
- Inni sie tym zajma zostawmy im cosik - co racja to racja nie nalezalo sie pchac tam gdzie sie nie bylo zapraszanym a pietnascie minut pozniej pozalowalem swojej decyzji gdyz jeden z sojuszniczych okretow RN 11 Portsmouth zostal zbombardowany przez szwadron bombobwcow... Nawet nie poczuli co tak naprawde porozrywalo im wnetrznosci.
Palacy sie niszczyciel znowu przypominal o nadchodzacej herbacianej porze...
- Idziemy na jego pozycje nic tu po nas jak niczego w wodzie nie ma z tej strony konwoju, zamelduj o tym przez radio do wszystkich niszczycieli.
- Panie kapitanie sojusznicze okrety wykryly trzy okrety podwodne i podjely z nimi walke ! - zameldowal radiooperator.
Niestety po blisko trzydziestominutowej walce okrety zwyciezyly zatapiajac oba niszczyciele same tracac tylko dwa z trzech wykrytych... No to zostalem sam.
- Szukac mi tu innych okretow ! Pieprze dowodztwo ja sie w lapy smierci nie bede pchal ! - zreszta ostatni okret dosyc jeszcze do konwoju mial tych mil... Do mnie zreszta jeszcze wiecej.
- Panie kapitanie wykryto okret poruszajacy sie szybko w strone konwoju, odleglosc srednia !
- Cala naprzodz i wypuscic mi w jego strone torpede, chce miec pewnosc ze bedzie pod woda zanim nie zwolnimy !
Niestety w torpedowni musieli chyba chlopaki dzisiaj sporo popic bo okret jednak zdazyl wyskoczyc na peryskopowa a to co mi sonarzysta oznajmil utwierdzolo mnie w fakcie ze chyba herbaciana pora nie nastapi.
- Panie kapitanie torpeda w wodzie !
- Panie kapitanie wiele torped w wodzie ! - tak jakby nie mial o czym meldowac, jak katarynka...
- Meldowac odleglosc oraz kierunek, ster prawo na burt ! - zarzadzilem profilaktycznie.
- Torpedy zmierzaja w strone konwoju, wyglada na to ze wszystkie.
- To cala naprzod i rozsmarowac mi drania, okret wytrzymie !
Niestety dowodca czym predzej czmychnal pod wode i na nic zdalo sie okladanie go przez kolejna godzine bombami.
Po wypuszczeniu do wody wszystkiego co tylko bylo w magazynach dalem za wygrana i czym predzej wydalem rozkaz powrotu do konwoju... Co ja opowiadam powrot do szczatkow konwoju gdyz w miedzyczasie tamten ocalaly u-boot niezle go ogolil.
Na jego nieszczescie akurat sonarzysta mial dzis swoj dzien i wykryl go na peryskopowej i jakie bylo moje zdziwienie kiedy go trafilismy torpeda. Niemcy nie beda zadowoleni, dowodztwo ze strat tez nie...
Zapowiadalo sie na to ze ostatni u-boot odpuscil i czmychnal do bazy. Postanowilem zrobic tak samo i powrocic na trase resztek ocalalego konwoju.
Tym razem z ochota wydalem rozkaz:
- Pierwszy przejmujesz dowodzenie, ja ide sie szykowac do codziennej herbatki...


Spis graczy:
PL_JACA: U-78
PL_rapciu: U-34
MADADAS: U-45
PL_.maniek: U-56
Boolo: RN 44
BOBIK: gosport
PL_-Egon-: hms hayling
PL_Ericsson: HMS Portsmoth


SNAG-0010.jpg
Plik ściągnięto 1974 raz(y) 79.12 KB

SNAG-0007.jpg
Plik ściągnięto 1964 raz(y) 77.21 KB

_________________

 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów 25.12.2005r.
Patrol 69: Kwitnaca Wisnia
PL_Rapciu Opisy Patroli 0 26 Grudzień 2005, 16:15
PL_Rapciu
Brak nowych postów 23.09.2005r.
PIERWSZE DNI KONWOJU
-Egon- Opisy Patroli 1 24 Wrzesień 2005, 14:43
PL_Rapciu
Brak nowych postów 21.09.2005r.
MAY_81B
PL_Rapciu Opisy Patroli 0 23 Wrzesień 2005, 18:46
PL_Rapciu
Brak nowych postów 20.09.2005r.
RABAUL JAPONSKA TWIERDZA
Alf Opisy Patroli 0 21 Wrzesień 2005, 20:13
Alf
Brak nowych postów 19.09.2005r.
PS KANADA 3vs3+
PL_JACA Opisy Patroli 0 20 Wrzesień 2005, 20:55
PL_JACA
Brak nowych postów 14.09.2005r.
BITWA NA MORZU CZARNYM
PL_JACA Opisy Patroli 1 19 Wrzesień 2005, 13:48
Alf
Brak nowych postów 18.09.2005r.
AFRIKAKORPS
PL_JACA Opisy Patroli 0 20 Wrzesień 2005, 20:09
PL_JACA


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group