Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Okręty klasy Porpoise, rekruci. Czas rozgrywki 2 godz.
Gdy toczy się bitwy na wyspach, daleko od macierzystego lądu,
gdy podbija się odległe rejony dla cennych surowców, wtedy flota handlowa nabiera szczególnego znaczenia. Wraz z nią szczególnego znaczenia nabiera także jej ochrona, a dla innych możliwość zniszczenia.
Powodzenia
PL_Marco
W patrolu udział wzięli:
PL_CMDR Blue R - HOST
1 Sub "Porpoise" Pasterz
utracono 2 DD. 1 zatopiony przez Pasterza, drugi w kolizji z Pasterzem. Zginął zatapiając go.
PL_Pasterz - KIA
1 DD HIJMS Samidare 1685 bRT
PL_Matrose - SURV
Pierwszy wykryty został Pasterz. Szedł na powierzchni. Dostał celnie z działa. 2 DD zostały do pilnowania go. Po niedługim czasie uzyskały kontakt. Niestety, pod zbyt dużym kątem na atak. Ściągnąłem 1 DD posiłków... 1 kieruje się na Pasterza. ŁOMOT! Dostał. Pędzę drugim na namiar na hydro. Wóz albo przewóz. Cała naprzód i bomby. Łup, ŁUP. Patrzę, a tu okręt wylatuje w powietrze. Świetnie. Pewnie walnąłem w wabie, a Pasterz mnie trafił... W tej chwili Pasterz złożył gratulacje, że udało mi się go utopić. HIJMS Shigure oddał swoje życie, aby zatopić Pasterza.
Trwają poszukiwania Matrose. 1 DD opływa nawet konwój, jakby chciał wejść do środka na powierzchni. Nagle alarm. Zauważono krążownik klasy Kent. Musiałem cofnąć szukającego DD. Na szczęście Kent odpłynał. I wtedy, po 3h gry "na górze" odkryłem, że mam lornetkę. JUPI!
Polowanie na Matrose trwa. I nagle liniowiec zgłasza, że zauważono peryskop. MATROSE W KONWOJU!. 1 DD zostaje do pomocy Kumie w razie ataku krążownika, 3 DD na Matrose. 1 DD szuka celu, ja pomagam lornetką. Co to? PERYSKOP! Cała naprzód i bomby. Niestety, niecelnie. DD oddala się, a drugi szykuje się do ataku. Znów zauważyłem peryskop. Niestety, Matrose dał całą wstecz i chybiłem. Trzeci DD nie odnalazł celu.
I trwała ta zabawa w kotka i myszkę. To łapałem słaby namiar, to gubiłem. I nagle, gdy trwała ostatnia ćwiartka patrolu zobaczyłem ekran "program wykonał nieprawidłową operację i zostanie zamknięty"... ARGHHHH!
PL_Matrose wyraził zgodę na uznanie patrolu. Cóż. Dopiero po patrolu nauczył się trafiać.
Ja w środę mogę, bo muszę trochę w SH3 też popływać.
Ps. I niech ktoś poprawi (Pewnie Pasterz) tytuł misji na "Australijski Wypad". Nie wiem skad się wziął ten Bastion. Chyba z tego, że Matrose tam odpisał i zaspany przepisałem
@Andrev.
Też myślałem. Ale:
a) Boolo zamilkł.
b) Lukas miał złą wersję gotową
A co do podobania się.
Pasterz powiedział. "Na górze wynudzisz się". Szczerze, to są tam wyjątkowo duże emocje. Zwłaszcza, że nauczyłem się już "jako tako" ręcznie polować (DD, który zrobił Kamikaze na Pasterza był w 100% przeze mnie kierowany na słaby namiar na hydro sprzed kilkunastu sekund). I emocje u góry są duże. Zwłaszcza, jak Szukasz Matrose, a tu nagle liniowiec ci zgłasza, że jest w środku konwoju.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum