Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: PaweŁ
Wiek: 50 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 22 Skąd: Kraków
#1 Wysłany: 4 Kwiecień 2010, 22:30 Wielgachny BUG
Ostatnio zainstalowałem sobie mody Uboat killer AI mod i Harder AI MOD 1.0, oczywiście na zmiane, testując je czy nie są zbyt uporczywe dla gracza i jak dla mnie są.Po ataku na konwój , zatopieniu frachtowca i uszkodzeniu dwóch innych jednostek ,rzuciła sie na mnie eskorta dając popis zaplanowanej w modzie uporczywości.Spodziewałem się tego ,bo też granie bez zainteresowania eskorty stratą konwojowanych okrętów jest nudne ale to co mnie spotkało przeszło moje oczekiwania.Otóż eskorty za cholere nie dało się zgubić,a ich sensory były tak wyczulone ,że znalazły by łyżeczke metalową w rowie Mariańskim.Muszę przyznać że to już nie przyjemność widzieć jak przez 18 godzin!! (czas rzeczywisty 4 godziny),eskorta krąży nad moim u-botem i poci się żeby mnie zatopić. Trwało to tak długo , że chyba udusiłem swoją załogę,bo poziom CO2 przekroczył 25%.W tym wszystkim nie to jest najlepsze że eskort zachowywała się jak banda komarów które przysiadają na swojej ofierze żeby ukąsić tyle że bez rezultatu,tylko i TU najlepsze,wystarczyło zejść na 130-150m i można iść oglądać TV ,co też czyniłem,żadna bomba głębinowa cie nie trafi!!!!Tak to fakt przetestowany,czy to stojąc nieruchomo czy też na cichej prędkości eskorta krąży ,rzuca setki bomb(też ciekawe że też mają takie zapasy)ale o bezpieczeństwo nie trzeba się martwić,można zrobić kolację czy pooglądać TV i zwiększyć kompresje czasu do 8 (w tej sytuacji raczej więcej się nie da) i tak nic sie twojemu u-botowi nie stanie.Statków eskorty było aż 9,wszystkie uporczywie atakowały,oczywiście bez rezultatu. Po takiej przygodzie aż się odechciewa grania ,bo wydaje się ,że eskorta nie potrafi tak głęboko zrzucać bomb i tak naprawde najgrozniejsze jest uduszenie z powodu nadmiaru CO2.Ciekawe czy ten bug został już zauważony przez gości z UBI.
Imię: seba
Ulubiona Gra: SH5+ Wolves of Stell
Wiek: 49 Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 132 Skąd: Gdansk
#4 Wysłany: 8 Kwiecień 2010, 18:11
Nie za bardzo wiem o ktorym modzie dokladnie piszesz. Testowalem oba i musze napisac ze jeden sluzy do "oslabienia" samego okretu a drugi faktycznie zwieksza czas szukania. Na poczatku wojny nie atakuja Cie salwami bomb. Zrzucaja po dwie i to wsio. Mnie jakos na glebokosci 40m nie trafily przynajmniej na poczatku wojny. Co do realiow to niestety bomby glebinowe mogly byc ustawiane tylko do ok 100m. Dopiero z czasem kiedy udalo sie przejac u-boota stwierdzono, ze jest on w stanie znacznie glebiej schodzic, zmodernizowano je tak aby detoncja mogla nastepowac na duzo wiekszych glebokosciach.
Imię: PaweŁ
Wiek: 50 Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 22 Skąd: Kraków
#5 Wysłany: 8 Kwiecień 2010, 18:57
Sugerując się opisem tychże modów pisałem o obu,a co do ilości zrzucanych bomb to zdarzało sie, że zrzucali 4 i 6 za jednym podejściem, przy czym wspomnę, że to rok 1940(szczęśliwe lata).Zobaczymy w dalszych etapach czy bomby będą miały większy zasięg.
Imię: seba
Ulubiona Gra: SH5+ Wolves of Stell
Wiek: 49 Dołączył: 21 Sty 2010 Posty: 132 Skąd: Gdansk
#6 Wysłany: 10 Kwiecień 2010, 08:05
leeszaj napisał/a:
Sugerując się opisem tychże modów pisałem o obu,a co do ilości zrzucanych bomb to zdarzało sie, że zrzucali 4 i 6 za jednym podejściem, przy czym wspomnę, że to rok 1940(szczęśliwe lata).Zobaczymy w dalszych etapach czy bomby będą miały większy zasięg.
Jestem na poczatku 42 i musze Ci napisac ze tylko troche sie poprawilo a na glebokosci ponizej 100m poprostu mnie gubia . Nawet nie jestem w stanie ocenic na jakiej glebokosci wybuchaja. Ale sprowokuje dzisiaj sytuacje jak trafie na jakas grupe OW.
Przetestowalem na misjach pojedynczych. Slupy Heraklesa `42. TRAGEDIA. AI jest powazna wada tej gry. Odlegloasc ok 400 m ja na max predkosci i nie uslyszaly mnie!!!. Mam mod u boat killer 1.02 Sama gra jest naprawde fajna. Milo sie gra. Momenty ktorych nie bylo w poprzednich czesciach. Ale AI raz naprawde potrafi zaskoczyc pozytywnie a raz po prostu wkurzyc tak ze sie odechciewa grac i nabiera ochoty na zwiedzanie okolicy. Niedoswiadczenie eskorty w 42? no ok. Naucza sie w 44.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum