Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Otóż ostatnio przeglądałem kilka stronek i wpadłem na taki oto artykuł:
Cytat:
Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych chce zbudować najszybszy w historii okręt podwodny. Niewielka jednostka w zanurzeniu osiągać ma prędkość aż 185 km/h. Ma być to możliwe nie tylko dzięki odpowiednio mocnemu napędowi, ale też za sprawą wykorzystania mało znanych zjawisk fizycznych, występujących w wodzie.Amerykanie chcą pobić ustanowiony jeszcze przez Związek Radziecki rekord prędkości łodzi podwodnej. Oddany do służby w 1977 roku radziecki okręt 705, w kodzie NATO nazywany Alfa, dzięki zastosowaniu odpowiednio dobranego reaktora jądrowego, pod wodą rozpędzał się aż do 44 węzłów. Nowa, amerykańska łódź podwodna ma zmiażdżyć dokonania ZSRR, osiągając aż 100 węzłów, czyli 185 km/h.
Osiągnięcie tak ogromnej prędkości w zanurzeniu ma być możliwe dzięki wykorzystaniu zjawiska superkawitacji. Wykorzystuje ono fakt, że opór wody podzielić można na czołowy, wynikający z konieczności rozepchnięcia cieczy, oraz lepkościowy, wynikający ze zjawiska tarcia. O ile z tym pierwszym trzeba się pogodzić, o tyle drugi da się zniwelować. Możliwe jest to gdy w zanurzonym obiekcie zastosuje się odpowiednio wyprofilowany, tępy dziób. Podczas poruszania się, wytwarza on w wodzie rejonowy spadek ciśnienia, umożliwiający wrzenie wody w niskiej temperaturze. Wskutek wrzenia tworzy się gazowy bąbel kawitacyjny, wypierający wodę, a więc niwelujący opór lepkościowy. System ten dotąd stosowany był głównie w torpedach, takich jak rosyjski WA-111 Szkwał.
Amerykanie zbudowali już model rekordowej łodzi w skali 1:4. Jego wodowanie okazało się sukcesem, więc w najbliższym czasie powstanie pełnowymiarowy okręt. Ma on służyć do transportu niezwykle ważnych i niebezpiecznych przesyłek, a także do przemieszczania żołnierzy. Znaczenie militarne okrętu podwodnego osiągającego 100 węzłów będzie jednak wykraczało znacznie poza te ramy i jest nie do przecenienia.
_________________ http://www.youtube.com/user/jajcarzek
"Dobry trening w walce z konwojem, jest dla mnie więcej wart, niż najlepszy urlop" Gunther Prien, dowódca U-47
Imię: PrZeMO
Ulubiona Gra: DW, SH2 vs DC, Imperium Galactica Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 2456 Skąd: SOSNOWIEC CITY / Warszawa
#2 Wysłany: 22 Październik 2010, 21:05
Tak z tym ze ALFA byla i jest bojowym okretem podwodnym, ktory mogl tak szybko plywac oraz przebywac w bardzo glebokim zanurzeniu
100 węzłów... Ciekawe z jakiego materiału zrobią ten okręt... I do czego się przyda... 100 węzłów to taki hałas i przeciążenia, ze się rozsypie puszka...
_________________ Korweta Flower
Ostatnio zmieniony przez PL_Matrose 23 Październik 2010, 00:37, w całości zmieniany 1 raz
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#4 Wysłany: 23 Październik 2010, 11:32
PL_Matrose napisał/a:
100 węzłów... Ciekawe z jakiego materiału zrobią ten okręt... I do czego się przyda... 100 węzłów to taki hałas i przeciążenia, ze się rozsypie puszka...
Pokrycie zewnętrzne to z pewnością plastiki lub ceramika jako że metal nie może być zastosowany z uwagi na szybkość korozji przy kawitacji. Chociaż takie aluminium nie poddaje się "typowej" korozji...
Hałas? Skąd wiesz że będzie hałas? Przy takiej prędkości będą niskie opory tarcia więc nie potrzeba specjalnie "głośnego" napędu. U hamerykanów liczy się komfort załogi, więc wnętrze będzie z pewnością wyciszone - przy obecnej technologii to nie jest jakiś tam specjalny problem.
Przeciążenia? A skąd Ci się biorą przeciążenia?
Z tego co pamiętam z fizyki to przeciążenia biorą się z wielkości przyspieszenia w stosunku do przysp. ziemskiego. A nie jest powiedziane że 100kt ma być uzyskane w ciągu 1 minuty ruchu.
Imię: PrZeMO
Ulubiona Gra: DW, SH2 vs DC, Imperium Galactica Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 2456 Skąd: SOSNOWIEC CITY / Warszawa
#5 Wysłany: 23 Październik 2010, 11:36
Napewno okret bedzie glosny ze wzgledu na wystepowanie przy tej predkosci kawitacji
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#6 Wysłany: 23 Październik 2010, 11:39
PL_U-96 napisał/a:
Napewno okret bedzie glosny ze wzgledu na wystepowanie przy tej predkosci kawitacji
Sam okręt - tak, wszak jego zadaniem nie jest bycie niesłyszalnym. Natomiast we wnętrzu - niekoniecznie, podobnie jak to ma miejsce w samolotach pasażerskich.
A pomyślałeś, że nacisk wody na kadłub jest duży? To, że okręt będzie jak cygaro nie znaczy, ze zostaną wyeliminowane całkowicie prawa fizyki. Połączenie dużej prędkości z dużą głębokością nie wróży nic dobrego...
Co do dźwięku... Zauważyłeś pewnie, że samochód na zewnątrz jest głośniejszy niż w środku?
Wyciszyć go od środka to nie sztuka.
Swoja drogą do czego ma służyć ten okręt?! Pokazówka, która do niczego się nie przyda...
Ostatnio zmieniony przez PL_Matrose 28 Październik 2010, 21:37, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum