POLISHSEAMEN

PL_w_wilk

Godzina losowania: 21:30
Start serwera: , godz: 21:30

Cytat:

"Krwawy Poranek"
U-Booty: VIIB lub VIIC (1942)
Czas misji: 2h
Zaloga: weterani (veteran)
30 VIII 1943 - 04:15
Wloska, leniwa pogoda.
--- TŁO HISTORYCZNE ---
W lipcu polaczone sily Anglo-Amerykanskie wyladowaly na Sycyli i w krotkich, acz gwaltownych walkach zajely cala wyspe. Dla panstw Osi sytuacja w basenie Morza Srodziemnego stala sie bardzo niepokojaca. Kolejny krok Aliantow mogl byc tylko jeden ... Wlochy.
--- ODPRAWA ---
Alarm !!! Obsluga do dzialek plot. !!! Wrogie samolty 1500m, kat 180 ...

Enjoy!
PL_tes

v1.0
29/08/2010

W patrolu udział wzięli:

PL_Koval_PS - KIA

Reaven1916 - SURV
• LST Class "LST 4" - 2 186
---------------------------------------------------
Razem: 2 186 BRT

PL_w_wilk - SURV
• Troop Transport "Troop 6" - 8 008
• Troop Transport "Troop 1" - 8 003
• Troop Transport "Troop 5" - 8 007
• Arrow Tanker "Arrow" - 8 604
---------------------------------------------------
Razem: 32 622 BRT

Po dwóch falstartach (problemy techniczne opisane w patrolu nierankingowym) udało się zagrać późny patrol choć w zmienionej obsadzie.

Patrol nietypowy zaczynający się w porcie atakiem samolotów. :schock

Była również wymiana ognia pomiędzy okrętami nawodnymi.
Wymagający podjęcia znacznego ryzyka przy dochodzeniu do konwoju (na powierzchni w 43 roku, potem płytko). Eskorta czujna i wymagająca. Jednym słowem patrol bardzo fajny. Gratulacje dla autora. :piwko:

Niestety PL_Koval nie popłynął z nami do końca dopadła go eskorta. :placzus:

Udało się nam dostać do konwoju ale torpedy Reavena słabo wybuchały.
Moich większość trafiła ale statki tonęły dość opornie (Arrow łykął 4 torpedy) :schock

Pod koniec Reavena ostro ścigała eskotra ale przeżył. :juppi:

Screenshot_175.jpg

Plik ściągnięto 19 raz(y) 151.58 KB

Screenshot_174.jpg

Plik ściągnięto 23 raz(y) 171.26 KB

Screenshot_166.jpg

Plik ściągnięto 20 raz(y) 131.93 KB

Screenshot_168.jpg

Plik ściągnięto 20 raz(y) 136.13 KB

Screenshot_169.jpg

Plik ściągnięto 13 raz(y) 130.1 KB

Screenshot_170.jpg

Plik ściągnięto 20 raz(y) 141.54 KB

PL_Reaven

Z pozoru bardzo dziwny patrol (samoloty na starcie płycizna pod kilem a za moment jednostki eskorty) okazał sie bardzo fajna misją. Udało sie jakos uciec eskorcie i dostac bardzo blisko konwoju. Niestety moj brak doświadczenia bojowego przełozył sie na wynik co prawda kilka torped doszło celu ale nie wypaliły (kontakty ech) Szkoda ze nie dopłynelismy do konca w pełnym składzie. Ostatkie kilka minut to mordęga DDki uwzieły sie na mnie co poskutkowało stałym uszkodzeniem sterow głebokosci i kierunku to tez utknołem nieruchomo na głębokosci 80m na szczescie misja zakonczyła sie w sama pore.

PL_tes

Hihi, ciesze sie ze misja Wam sie podobala i oczywiscie gratuluje wynikow.
Przyznam sie szczerze, ze wykonanie jej sprawilo mi ogromna frajde. Atak na port (tak startujemy w porcie!) przechodzilem chyba juz dziesiatki razy i zawsze mialem wypieki na twarzy

. Tam naprawde jest goraca. :rejs:

A w misji nie do konca jest tak plytko. Poczatkowo tak, ale podejscie do tego portu jest perfekcyjne. Dno szybko opada i przy pierwszym kontakcie z wrogiem powinniscie miec > 120m pod kilem, a w konwoju >160m.

PL_Reaven

Tak racja po wyjsciu z portu jest juz coraz głębiej bardzo fajnie i efektownie wyglada ten atak na port jak samoloty spadaja na ziemie, niedoswiatdczony marynarz taki jak ja moze w tym miejscu spanikowac nie chcac zginac na samym poczatku i zaryc o dno : O

Jeszcze raz wielkie graty za misje

PL_Andrev

Lagów nie było?

Swego czasu Finek zrobił misję "Biskaje" zawierającą atak samolotów, a płynęliśmy wtedy w 6 osób - lagi były wtenczas okropiczne, ale działo się, oj działo...

PL_Reaven

Było nas tylko 3 wiec obeszło sie bez lagow.

A i jeszcze jedna niespodzianka, informacja ze konwoj jest 21 km od nas wiec wszyscy na powierzchnie i cała naprzod a tu juz za kilka min widac eskorte : O (chyba ze tylko mnie tak ten czas szybko minął)

PL_tes

A to byla mala niespodzianka, coby podejscie nie bylo za nudne, przy okazji znakomice podnosi adrenalike. Fajny komentaz do tej sytuacji dal wolfix podczas testow: "Ups, DD'ki" :lol

PS. Dla unikniecia / zmniejszenia lagow misja zostala zrobiona pod 4 graczy. Mysle, ze pod wzgledem lagow wyszlo dosc dobrze. Jak masz w miare dobry komputer, nie powinno byc wiekszych problemow.

PS2. Ale zaluje ze ta misja mnie ominela :chusteczka:

PL_w_wilk

Trzeba powiedzieć że poziom adrenaliny gwałtownie wzrasta jak pędzisz na powierzchni a tu nagle wyłaniaja się niszczyciele :schock

i nie wiesz czy uda ci się zanurzyć dość szybko i wyciszyć aby cię nie nakryli. :zimniutko:

A na dodatek szybko sobie przypominasz że jest rok 43. :sonar

PL_tes

Hihihi, o to chodzilo !

Dlatego na plecach macie uciekajace statki z portu, aby troszke Wam pomoc w walce. Przy okazji te 21km wcale nie sa takie meczace w podejsciu.

PL_Reaven

No dokładnie pełne wynurzenie prędkość 14 a tu nagle DD no wiec szybko Alarrrrrrrrrrrrrrmmmmmmmmmmm po kilku sekundach wyciszenie okretu glebokosc 60m i powoli zblizajacy sie ping i tylko ta nadzieja ... "zobaczyli mnie czy nie ? a moze to kogos innego pinguja..." no i pingowali Tes'a jak sie pozniej okazalo. Były momety ze faktycznie adrenalinka skakała dosc wysoko. I jeszcze jeden wielki plus, pogoda mimo iz poczatkowo bałem sie tego przejasniajacego sie nieba i wschodu słońca to okazalo sie ze nie taka pogoda straszna jak ja maluja fakt trzeba bylo nisko trzymac peryskop ale za to jakie widoki

PL_Koval

Bardzo ciekawa misja, na początku niezła awantura :8)

Płynęliśmy w wynurzeniu klinem, aż nagle widzę wąski słup dymu. I wszyscy alarm :lol

DD krążył zawzięcie nade mną, rzucał 7 razy bombami i za tym 7 razem mnie skillował. Było mega fajnie, pomimo kia.

PL_Andrev

PL_Koval

Ale o co chodzi :schock

PL_CMDR Blue R

Adiq

PL_Koval

Bo ja jestem jak kot.

PL_Pasterz

Tesu, to jest ta misja inspirowana nalotem na Darwin w 1943?

PL_tes