Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Cien Malty
U-Booty: VIIB (1942) lub VIIC (1942)
Czas misji: 1h 45min
Zaloga: zawodowcy (regular)
12 VIII 1942 g 05:15
Pogoda: srednie zachmurzenie, lekka mgla
--- TŁO HISTORYCZNE ---
9 sierpnia z Giblartaru wyplywa niezwykle cenny konwoj na Malte. Od jego powodzenia zalezy byc albo nie byc wyspy. Obie strony zdaja sobie z tego doskonale sprawe. 11 VIII 1942 zaczyna sie jedna z najbardziej zazartych walk konwojowych w historii WWII.
--- ODPRAWA ---
Do wszystkich jednostek na Morzu Srodziemnym. Zauwazono brytyjski konwoj na wysokosci Bizerte. Za wszelka cene przechwycic i zadac maksymalne straty.
Z dedykacja dla calego PS i W.A.R.D.C
PL_tes
v.2.1
08/01/2010
W patrolu udział wzięli:
PL_gregory_11 - KIA • Fiji Class "HMS Nigeria" - 9 400 • Medium Cargo "MV Dorset" - 4 913 • Empire-type Freighter "SS Waimarama" - 6 751
---------------------------------------------------
Razem: 21 064 BRT
ORP Sep - KIA • J Class Destroyer "HMS Intrepid" - 1 690 • Dido Class "HMS Cairo" - 5 600 • Tanker T3 "SS Ohio" - 11 767 • Empire-type Freighter "MV Wairangi" - 7 023 • A&B Classes Destroyers "HMS Pelican" - 1 350 • Destroyer Hunt II "HMS Bramham" - 1 050
---------------------------------------------------
Razem: 28 480 BRT
ORP_Orkan - DISC KIA liczony • River Class Escort Destroyer "HMS Derwent" - 1 350 • Fiji Class "HMS Kenya" - 9 400 • Old Passenger Liner "MV Brisbane Star" - 14 539
---------------------------------------------------
Razem: 25 289 BRT
PL_Zyziek_B - DISC KIA nieliczony
Zyziek został wyrzucony na początku patrolu. Patrol bardzo fajny. Dość dużo się działo. Po zatopieniu MC eskorta uszkodziła mi peryskop bojowy i musiałem topić z p. wachtowego. Doceniłem UTW i zegary ustawiania torpedy w peryskopie bojowym. Niestety w wachtowym tego niema. Gratulacje dla ORP Sępa. Wspaniała walka z eskortą na koniec patrolu.
PS. Tutaj chciałbym wyjaśnić sprzeczkę do jakiej doszło między mną, a ORP_Orkan. Po moim trafieniu w Old P. ORP_Orkan opuścił patrol nic nikomu nie mówiąc. Potem oburzony wyjaśnił, że on nie będzie pływał z ludźmi, którzy topią statki napoczęte przez niego.
Więc wyjaśniam:
1. Nie widziałem, że trafiłeś ten statek.
2. Powiedziałeś że on stał w miejscu. Na screenie masz pokazane odkosy fal kiedy moja torpeda go trafia.
3. Wymagasz od kogoś postawy fair ale sam wychodzisz z patrolu nikomu nic nie mówiąc, bo się obraziłeś.
4. Trzeba się było grzecznie zapytać, dlaczego ktoś zatopił ten statek, a nie oskarżać kogoś. Nie pływałes ze mną patroli. Nie wiesz, czy pływam fair, czy pływam na sępa, topiąc „czyjeś jednostki”.
5. Ten statek jest twój. Dobiłem go trzecią torpedą, po tym jak opuściłeś patrol.
Screenshot_88.jpg
Plik ściągnięto 30 raz(y) 81.9 KB
Screenshot_93.jpg
Plik ściągnięto 52 raz(y) 62.25 KB
Screenshot_107.jpg Uszkodzenia ORP Sep
Plik ściągnięto 36 raz(y) 33.17 KB
Walka.jpg Eliminacja eskorty
Plik ściągnięto 37 raz(y) 28.54 KB
Screenshot_98.jpg
Plik ściągnięto 34 raz(y) 69.49 KB
Screenshot_110.jpg Trafienie
Plik ściągnięto 32 raz(y) 26.1 KB
Screenshot_111.jpg KIA
Plik ściągnięto 37 raz(y) 22.15 KB
Screenshot_119.jpg
Plik ściągnięto 23 raz(y) 125.5 KB
Screenshot_120.jpg
Plik ściągnięto 25 raz(y) 116.23 KB
Ostatnio zmieniony przez PL_gregory_11 17 Marzec 2011, 07:44, w całości zmieniany 1 raz
Witam i przepraszam za moje zachowanie PL_gregory.
Emocje wzieły góre. Lecz z dalszą częścią wypowiedzi się nie zgadzam. Zauważasz odskosy fal a nie zauważasz przytopienie czesci rufy jednostki z zanurzeniem poniżej lini wodnej?! (screenshot_93.jpg). Gdzie twoje trafienie wystąpiło w część dziobową. Dalszy komentarz jest tu już nie potrzebny. Sam sobie bata ukręciłeś na głowe tym zrzutem ekranowym.
Tłumacząc to co miało miejsce oraz w dalszej części postępowanie; rezygnuje z członkostwa w klanie Polish Seamen. Kolejny raz doznaje niesmaku z gry widząc rywalizacje o wynik a nie o miły czas spędzony przy grze.
PS: Jednak stara brygada miała lepsze rozeznanie w partnerstwie /Brych, Lukis, Mania, Topik, Kolorowy, Pimgwin, sOnar/.
Pozdrawiam ORP_Orkan /RobertLpl12/
Imię: Władysław Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 252 Skąd: Warszawa
#3 Wysłany: 17 Marzec 2011, 14:37
Nie bardzo rozumiem twoje zdenerwowanie.
W patrolu rankingowym (pływamy również dla wyniku) nie ma "moich" statków.
Tak jak w realu do statku niezależnie strzelać może kilku kapitanów, a uszkodzony statek należy dobić bo może odpłynąć i uciec wszystkim.
Zgodnie z regulaminem zatopiony statek dostaje ten któremu zapisuje program ale zwykle następuje podział tonażu pomiędzy uczestników.
Twoje końcowe zdania są natomiast obraźliwe bo sugerują niską kulturę członków klanu z czym nie mogę się zgodzić.
P.S.
Pomimo tego, że ostatnio nie pływam to mogę stwierdzić iż Gregory jest człowiekiem o dużej kulturze, wysokim spokoju i pływanie z nim to prawdziwa przyjemność.
Tłumacząc to co miało miejsce oraz w dalszej części postępowanie; rezygnuje z członkostwa w klanie Polish Seamen. Kolejny raz doznaje niesmaku z gry widząc rywalizacje o wynik a nie o miły czas spędzony przy grze.
Dobre, popłynąłeś dwa, góra trzy razy. Widzisz rywalizacje o wynik. Ty co mało nie zacząłeś tupać nogami bo trafiłem "twój" statek.
Cytat:
PS: Jednak stara brygada miała lepsze rozeznanie w partnerstwie /Brych, Lukis, Mania, Topik, Kolorowy, Pimgwin, sOnar/.
Pozdrawiam ORP_Orkan /RobertLpl12/
Nie wiem czy oni byli lepsi, czy nie. Nie znam ich wszystkich. Mam jednak jedną zasadę: nie wypowiadam się na temat ludzi, których nie znam.
Gościu ze się wtrącę, uściślijmy, z członkostwa nie rezygnujesz bo takowego nawet nie dostałeś. Musisz wiedzieć że niektórzy wyznają zasadę ze lepiej posłać uszkodzony statek na dno i się podzielić tonażem niż puścić taki statek dalej.
Cytat:
PS: Jednak stara brygada miała lepsze rozeznanie w partnerstwie /Brych, Lukis, Mania, Topik, Kolorowy, Pimgwin, sOnar/.
Pozdrawiam ORP_Orkan /RobertLpl12/
a gdzie pływali ? (pytanie retoryczne).
Ostatnio zmieniony przez PL_Marco 17 Marzec 2011, 15:19, w całości zmieniany 1 raz
Przykro mi , że taki niesmaczny przebieg sytuacji miał miejsce pod koniec całkiem porządnej roboty na morzu. Przykro mi również, że się chłopcy poprztykali. Nie będę tego roztrząsać ani się wtrącać - to nie mój cyrk. Osąd zostawię sobie. Na poprawę nastrojów dołączę fotkę pt.: " jak mnie nie zatopisz, to tak za 350m będziesz wyglądać " Na pohybel DD-kom !
SH3Img@16-3-2011_20.3.41_798.jpg
Plik ściągnięto 30 raz(y) 132.52 KB
_________________ Na morzu nic nie dzieje się dwa razy.
Imię: Paweł
Ulubiona Gra: SH III/ Moh:AA/ i wiele innych Pomógł: 2 razy Wiek: 38 Dołączył: 13 Paź 2010 Posty: 357 Skąd: Sosnowiec
#7 Wysłany: 17 Marzec 2011, 23:26
PL_w_wilk napisał/a:
Zgodnie z regulaminem zatopiony statek dostaje ten któremu zapisuje program ale zwykle następuje podział tonażu pomiędzy uczestników.
Twoje końcowe zdania są natomiast obraźliwe bo sugerują niską kulturę członków klanu z czym nie mogę się zgodzić.
P.S.
Pomimo tego, że ostatnio nie pływam to mogę stwierdzić iż Gregory jest człowiekiem o dużej kulturze, wysokim spokoju i pływanie z nim to prawdziwa przyjemność.
Dokładnie ! W PL zawsze staramy się dogadać co do tonaz powiedział bym nawet że bardziej chłopaki chcą oddawać tonaż innemu graczowi (w przyjacielskim geście) niż o niego walczyć ...
I mimo iż ten problem nie dotyczy mnie bezpośrednio poczułem się urażony czytając twój post w którym oczerniasz WSZYSTKICH CZŁONKÓW POLISH SEAMEN nawet dobrze nas nie znając.
Myślę iż dobrym pomysłem było by zamknięcie tematu.
_________________ "Najsłabszym pkt najsilniejszych jest ich niepohamowana pewność siebie..."
sOnar [Usunięty] Kommodore
#8 Wysłany: 25 Marzec 2011, 23:53
...a ja gram tylko towarzysko i wali mnie tonaż....
Tu chodzi o przyjemność z grania a nie o BRT.
Pyknę sobie tu - pyknę sobie tam. Gzi mnie czy zejdzie czy też nie...
Ktoś mi udupi cel - też mi wisi na wysokości latorośli...
Udupią mnie - no problem, dałem ciała i tela...
W patrolach liczy się jedność a nie dzika, niczym nieokiełznana konkurencja która czyni ludzi ślepymi i żądnymi tonażu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
