Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Odprawa:
Z Ameryki Północnej płynie konwój zaopatrzeniowy do Anglii,
głównie są to samoloty i czołgi.
Konwój jest silnie broniony.
Nasze wilcze stado przechwyci konwój na północ od Irladnii, wywiad donosi
o obecności pola minowego w tamtym rejonie.
PL_Kanaron
W patrolu udział wzięli:
PL_Lutjens - SURV
Po czasie ślepo wystrzeloną torpedą trafił C3.
PL_Hunter_Silent - KIA
Uszkodził coś (zapomniałem co) akustykiem.
PL_Kanaron - KIA Destroyer Hunt III "HMS Hunt III" - 1 050
---------------------------------------------------
Razem: 1 050 BRT
PL_U-55 - SURV
Szczegóły jutro
Ostatnio zmieniony przez PL_kanaron 4 Marzec 2014, 22:28, w całości zmieniany 1 raz
Imię: Mati
Ulubiona Gra: Attack the Warship, SH, FSX, IL-2 Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4620 Skąd: Katowice
#2 Wysłany: 5 Marzec 2014, 07:33
Szkoda, że było nas tylko 4, tą misję planowałem na 7 osób, wtedy poszłoby lepiej.
Początek patrolu, nasłuchuję i kieruję się na grupę uderzeniową. Po dłuższym płynięciu na powierzchni zanurzam się aby sprawdzić gdzie jest grupa i zanurzyłem się w idealnym momencie, bo nagle przede mną pojawia się niszczyciel, a jakby tego było mało płynęły na mnie dwa kolejne... Tak to jest kiedy w 44 roku zapomni się o małym szczególe- o radarach... Tego pojedynczego spokojnie z akustyka bym zatopił, bo stwarzał realne zagrożenie, że mnie wykryje, a dwa kolejne spokojnie bym wtedy ominął. Ale jednak popełniłem kolejny błąd: pomyliłem wyrzutnie i zamiast akustyka posłałem zwykłą rybkę i dziwię się czemu niszczyciel nie wyleciał w powietrze... Zrozumiałem swój błąd, ale już zaczął pingować. Wprawdzie zatopiłem go ale ściągnął mi na głowę dwie kolejne suszarki. Trochę uników robiłem. Screen jest po drugim rzucie bomb, trzecie lekko uszkodziło rufowe wyrzutnie, przecieku nie było ale jednak zatonąłem.
Hunter nadział się na grupę uderzeniową, uszkodził coś akustykiem i posłał dwie rybki do lotniskowca, trafiłby gdyby dał trochę większy ruch prostoliniowy torped FAT
Luciak i Zbyszek byli kawałek przed konwojem w ostatnich minutach patrolu. Nie wiem jak to się stało, mi 2h patrolu w zupełności wystarczyły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum