Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Jestem u schyłku pierwszej kampanii, więc zdążyłem zauważyć wiele niedociągnięć w Silent Hunter III.
1. Nie można używać broni przeciwlotniczej w czasie lekkiego sztormu na okręcie typu XXI. A co tu sztorm przeszkadza?
2. Często, gdy wczytam grę, a okręt był zanurzony, na mostku znajduje się obsada. Tak, okręt znajduje się 100 m pod wodą z ludźmi na pokładzie. Wystarczy ustawić dowolną głębokość (np. klawisz "a" wcisnąć), by się schowali, niemniej jest to irytujące.
3. Wpływałem pewnego razu do kotwicowiska Loch Ewe. Zaszokował mnie widok brzegu. Był usiany mnóstwem płonących wraków samolotów. Ja w tamtej okolicy nie strzelałem. Skąd one się tam wzięły? Może rozbijały się o "koniec świata gry" wracając z patrolu?
4. A propos, nieznośne jest ustalenie się limitu kompresji czasu na x4 przy płynięciu na płyciznach. Wypływanie z Bergen czy podchodzenie do niektórych portów wroga strasznie się dłuży.
5. Pod koniec roku 1944 otrzymałem rozkaz patrolowania kwadratu BF 61 - wokół zajętego przez Aliantów portu Lorient. Podpływam, a tam nic, żadnych niszczycieli, tylko samolotów mnóstwo. Podpłynąłem blisko brzegu i widokiem zewnętrznym podleciałem aż do portu. A tu w alianckim porcie niemiecka (!) orkiestra wojskowa (!) gra sobie niemiecki (!) hymn narodowy. Kwiaty, machanie i cała ta szopka. Ale to jeszcze nic. Nie uznano mi wykonania misji. Po prostu, ani nie osiągnąłem wyznaczonego kwadratu, ani nie wypływałem tam 24 godzin. Tam w ogóle numeracja jest pomylona w tym regionie BF.
6. Zdarzało się, że samoloty bombardowały sojusznicze niszczyciele. Nie przypadkiem - z premedytacją; atakowały cały czas ten sam, choć ten dawno oddalił się ode mnie. W misjach szkoleniowych bywało, że nawet okręty strzelały do swojego.
7. Często dziwacznie przebiega proces męczenia się i wypoczynku załogi. Bywa, że mogą przez kilka dni przebywać na stanowisku, a bywa też tak, że po dosłownie kilku minutach muszę poszczególnych ludzi zmienić.
8. Pewnego razu, przy rozpoczęciu nowej misji, otrzymałem komunikat, że flotylla została rozwiązania i że coś tam. Jednak misja rozpoczęła się. Na współrzędnych 0°00'N, 0°00'W. Tak, na równiku, w szczerym "polu". Wczytałem grę z poprzedniej misji i za drugim razem wszystko było w normie.
9. Skąd biorą się nieprzyjacielskie frachtowce u wybrzeży Norwegii? I to w dodatku pod banderą norweską lub grecką? Niechby nawet te państwa istniały jako własność Niemiec/Włoch - dlaczego są to wtedy jednostki wrogie?
1. Cóż. Taka mechanika gry. Ustalili na sztywno siłę wiatru, a potem zmniejszyli moc fal... I wyszło coś takiego
2. Bywa
3. Tam rzeczywiście chyba jest błąd, ale mogę się mylić
4. To można zmienić w pliku z ustawieniami prędkości. Tylko wówczas jest ryzyko, że wpakujesz się w ląd (np. wyspę), bo gra nie zwolni przed kolizją
5. Już w 1939 oni tam są z tego co mnie wiadomo. Port niestety jest zrobiony "na sztywno". Tak samo bunkry są już od początku gry, O't autorzy nie myśleli, że ktoś wpłynie do portu.
Ale nieuznanie patrolu? Coś nie teges. To akurat zawsze działa. Nie pomyliłeś BF z innym kwadratem?
6. To w zasadzie nie nazwałbym błędem. Bombardowania sojuszniczych jednostek były... w zasadzie normą.
Amerykanie pod Pearl Harbor zaatakowali chyba 5 swoich okrętów (jeden okręt podwodny uznali lotnicy za krążownik i zgłosili zatopienie, bo widzieli, jak tonął).
7. Ten proces (niestety) nie bierze pod uwagę czasu gry, a czas realny.
8. Taką pozycję wyrzuca gra, jak nie ma portu początkowego. Ale to dziwne, bo po rozwiązaniu flotylli rzuca cię do nowej. Nie dorzucałeś jakiś modów?
9. Bierze się to z tego, że gra generuje losowy ruch i średnio zważa na to, gdzie jesteś. Choć punkty pojawiania się jednostek znikają z czasem (i wczytują się na nowo po wejściu do portu). Jednak wystarczy, ze twórcy przegapili jeden taki punkt i jest "aktywny" przez całą wojnę.
Ps. A jako, że to pierwszy post, to witamy na forum.
Imię: Johann
Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 11 Skąd: U-96
#3 Wysłany: 24 Październik 2015, 00:31
Kolejna denerwująca rzecz:
Nawet na 100% realizmie komputer wstępnie identyfikuje cel - czy to frachtowiec, czy wojenny. Także przy nasłuchiwaniu hydrofonem. Da się to jakoś wyłączyć? Psuje mi to zabawę. Jakoś nie potrafię ignorować podpowiedzi komputera.
Da się, ale trzeba w pliku SilentHunterIII\Data\Menu\En_Menu.txt zmienić kilka linijek(Polska wersja zastępuje angielską w pliku. Jeżeli używasz innej wersji, to w odpowiednim pliku należy zastąpić)
O ile dobrze pamiętam, to należy podmienić następująca pozycje:
Imię: Johann
Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 11 Skąd: U-96
#5 Wysłany: 30 Październik 2015, 22:15
Kolejny problem sobie przypomniałem: Nie mogłem korzystać z pomiaru odległości przy pomocy sonaru aktywnego. Za każdym razem operator mówił, że nie wybrano celu, czy też celu nie ma w zasięgu - coś takiego mniej więcej. Jak tego używać?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum