POLISHSEAMEN

[PL_Cmd_Jacek]

Krótka bitwa pomiędzy mną na śmigłowcu i Pepe na Perrym , przeciwko nowemu kapitanowi z Kanady (Spencer) na Akuła III.

Nauczony doświadczeniem, tym razem bardzo uważałem, wystawiając hydrofon (ostatnim razem urwałem go po 15 minutach gry). Celem było jak zwykle - ochrona naszego lotniskowca, przed wrogim OP.



Znając kur USS Wasp, poleciałem na południe i zacząłem nasłuchiwać. Raz z jednej, raz z drugiej strony. Kompletnie nie dało się nic wykryć. Zarówno nad, jak i pod warstwą.



Jak się okazało, Spencer miał pecha i wylosowało jego pozycję na północ od nas. Dostałem linka i pognałem w jego kierunku, mijając po drodze fregatę Pepe.



Zacząłem namierzanie. Ale naprawdę cięzko było coś złapać. Raz się udało, linkowałem wroga, ale nie miałem czystego namiaru na cel. Jedynym pożytkiem było zwabienia Oriona. On też skutecznie zaatakował i zatopił Akułę.