Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#1 Wysłany: 17 Sierpień 2018, 22:45 Piątkowa gra - White Cyclone - 4x4
Nie wyszła nam dzisiaj klanowa misja. Była nas tylko trójka. Zaprosiliśmy więc graczy z DWDL i wyszło całkiem nieźle.
Prosta rozgrywka bez żadnej filozofii.
Płynąłem na Collinsie. Dosyć szybko wykryłem Udaloya. Namiar potwierdził mi także nasz Perry.
Posłałem 2 rybki, ale Udaloy został wcześniej zniszczony atakiem rakietowym (SM-1).
Popłynąłem pomiędzy wysepki. Podejrzewałem że gdzieś tam czai się Lada.
I nie myliłem się. Puściłem ADCAP-a by ominął wyspę i zaatakował od tyłu wrogi okręt. Udało się Lada poszła na dno.
Z pozostałych okrętów. Los Angeles (Pepe) rozwalił się o dno, wcześniej zatopiwszy jedną Akulę. Zaś druga Akula (Pulkzerstroer) wypadła z gry, ze względu na złą konfigurację moda.
PL_Goferus i Anne Bonny - dzięki za grę
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum